“Lepiej, żeby burza nie wygrała z dronem za kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo będzie spłacał go jeszcze dwa lata, co oznaczało jakieś dwadzieścia wesel do obskoczenia, a jak mawiał jego kolega: „kto pracuje na weselach, ten już w cyrku się nie śmieje”.”
Z burzą przychodzi mrok... Niebo nad Sandomierzem zaciąga się czarnymi chmurami. Gdy mieszkańcy chronią się przed skutkami nawałnic, policjanci mają ręce pełne roboty. Krwawe rodzinne porachunki, ...