Na Kaszubach - tak jak w całej Polsce - było wiele szkół. Jednak nie wszyscy dyrektorzy mieli w sobie skrę Ormuzda, czyli rozumieli potrzeby kaszubskich dzieci. Nie wszędzie można było się uczyć kaszubskiego.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Walerka i bohaterki Jastry
Walerka i bohaterki Jastry
Daria Kaszubowska
8.3/10
Cykl: Borkowie i kaszubskie przygody, tom 2

Czy największą przygodę można przeżyć w… szkole? Franc, Walerka, Otylka i Bruno Borkowie mieszkają na Kaszubach od dwóch lat, ale nie wiedzą jeszcze wszystkiego o tej krainie i każdego dnia odkry...

Komentarze