“– Najlepiej będzie wyjąć zmarłą z trumny, wsadzić do worka i jakoś się zniesie.
– Czyś ty, człowieku, oszalał?! Nie będę profanować zwłok matki. Nigdy!
– To może posadzimy na krześle?
– Idiota! Przecież mama jest sztywna!”
“– Najlepiej będzie wyjąć zmarłą z trumny, wsadzić do worka i jakoś się zniesie.
– Czyś ty, człowieku, oszalał?! Nie będę profanować zwłok matki. Nigdy!
– To może posadzimy na krześle?
– Idiota! Przecież mama jest sztywna!”
Za nieco przewrotnym tytułem książki „Powijaki” kryją się losy trzech pokoleń kilku polskich i amerykańskich rodzin, ich wzajemne relacje, dziedziczone zachowania i zwyczaje, często bezwiednie odcisk...