“Nie chlaj tyle, kombinuj, jak stąd zwiać, doradził życzliwie diabeł. A po pijanemu kiepsko się biega. Od kiedy to zależy ci na moim dobru? - zdumiałem się. Nie zależy. Po prostu, szlajając się na wolności, popełnisz znacznie więcej ciekawych grzechów niż tkwiąc na wrakowisku, wyjaśnił.”
Mówi się, że do niektórych lektur trzeba dojrzeć... Jeżeli chodzi o "Oko Jelenia", to lepiej przypomnieć sobie, czy na strychu leżą jeszcze te stare znoszone trampki, które towarzyszyły nam podczas os...