" - Nie jestem odkrywcą.
- Mógłbyś nim zostać Clay. Mógłbyś być, kimkolwiek zechcesz, i nigdy nie powinieneś myśleć inaczej. - Jannart przesunął kciukiem po kości policzkowej Niclaysa. - Gdybym nie przekonał samego siebie, że nie jestem grzesznikiem, nigdy nie pocałowałbym ust, które pragnę całować. Ust mężczyzny o różanozłotych włosach, którego niskie urodzenie czyni go, zdaniem jakiejś nieżyjącej od lat rycerki, niegodnym mojej miłości."
Został dodany przez: @SylwiaW@SylwiaW
Pochodzi z książki:
Zakon drzewa pomarańczy
Zakon drzewa pomarańczy
Samantha Shannon
7.9/10
Cykle: Zakon Drzewa Pomarańczy, tom 1, Korzenie chaosu, tom 1

Wydanie jednotomowe Rozdarty świat. Królowiectwo bez dziedziczki. W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z tysiącletniego snu. Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna królowa Sabran...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl