Niedźwiedź-tata miał wzrost nie lada jaki,
Był bardzo, bardzo wysoki, o, taki!
I jak na ojca rodziny przystało,
Przerastał mamę o głowę całą,
A jak zamruczał, to drżał cały las.
Niedźwiedzica-mama nieduża, niemała,
Ot, taka, w sam raz.
Dzieciątko-niedźwiedziątko
Było maleńkie,
Milusieńkie.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Bajka o niedźwiedziach, niedźwiedziątku i o małym złotowłosym dziewczątku
Bajka o niedźwiedziach, niedźwiedziątku i o małym złotowłosym dziewczątku
Franciszka Arnsztajnowa
10/10

Klasyczna bajka Franciszki Arnsztajnowej - znakomitej poetki z I połowy XX wieku, piękne ilustracje według oryginalnego projektu Zbigniewa Lengrena z 1968 r. Sympatyczna rodzina niedźwiadków zamieszk...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl