Obudziła go dopiero pod sam wieczór ta nieszczęsna Felicja. Bębniła w drzwi i szyby tak długo, aż go zmusiła do wstania. Ledwo się trzymając na nogach, zawisł nad nią z mętnym spojrzeniem i pokiereszowana fryzurą.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Bomba
Bomba
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
5.6/10
Cykl: Osiedle Sielanka, tom 3

Barwna, zabawna historia utkana z codziennego życia. Małe osiedle na obrzeżach Warszawy, gdzie ścierają się lokalsi i przyjezdni, władza i obywatele, zwyczajni ludzie i krezusi, starzy i młodzi, samo...

Komentarze