“Pani jest Amerykanką? - Tak. - Patriotką? - Wydaje mi się, że nie ma pan prawa do zadawania podobnych pytań! Ale skoro już pan pyta, odpowiedź brzmi: tak. - Nie chciałem pani urazić. Chodzi o rzecz wielkiej wagi – Rozejrzał się dookoła i zniżył głos. – Wiozę dokumenty o niesłychanie doniosłym znaczeniu. Mogą okazać się decydujące dla aliantów. Rozumie pani teraz? Te dokumenty muszą ocaleć. Większą szansę mają w pani rękach niż w moich. Weźmie je pani?”
Dwójka przyjaciół, Tuppence i Tommy, z braku zatrudnienia postanawia zostać detektywami. Już pierwszego dnia pojawia się możliwość zarobku: pewien mężczyzna proponuje Tuppence dobrze płatne zajęcie. T...