- Społeczeństwa, kurwa? Jakiego znowu społeczeństwa? Co to jest społeczeństwo?
- Ci, Antcik, którzy na ciebie głosowali – dodał zbędnie.
- W tym regionie społeczeństwem jestem ja, Anitta Carewicz, twoja małżonka, liderka partii rządzącej i poseł. Ja, kurwa, decyduję o wszystkim. Ja daję i zabieram. Reszta matołów ma cicho siedzieć na dupie albo trząść portkami ze strachu.”
Został dodany przez: @Vernau@Vernau
Pochodzi z książki:
Postrzelony
2 wydania
Postrzelony
Alfred Siatecki
7/10
Cykl: Daniel Jung, tom 1

Polityczne rozgrywki, lokalne układy i dziennikarskie śledztwo W podejrzanych okolicznościach ginie były poseł Krystyn Kunicki. Śmiercią tak ważnej osobistości interesują się wszyscy lokalni polityc...

Komentarze