“Symbioza między nami była autentyczna i namacalna, teraz zaś czułam, że brak mi Lucy, jak gdyby stała się ona przedłużeniem mnie samej. Zdałam sobie sprawę, że stanowiła tę okropną, straszną część mnie, która powinna zostać zamknięta i już nigdy niewypuszczona na świat - niczym "wariatka na strychu" z powieści "Dziwne losy Jane Eyre".”
Alice spodziewałaby się spotkać w Maroku każdego, tylko nie Lucy. Po owianym tajemnicą wypadku na amerykańskiej uczelni te dwie przyjaciółki – dawniej nierozłączne – przez ponad rok nie utrzymywa...