“-Szamponu? Ty idioto, umyłeś się domestosem! -Czym? -Środkiem do szorowania kibli! -Dobra, dobra, ten kto się nie myli, kto nic nie robi- burknął Jakub.- Każdemu się mogło zdarzyć.”
Kiedy wrogie armie ścierają się koło twego domu, kiedy Zieloni Mściciele wkraczają do akcji, a potężna klątwa egipska zagraża wszystkim i wszystkiemu, pojawia się On. Nie jest superbohaterem, nadczłow...