Tak, Ha­li­na na­le­ża­ła do tych, któ­rzy mieli nie­sa­mo­wi­te szczę­ście. Miesz­kać na wsi na­prze­ciw ko­ścio­ła to praw­dzi­wy luk­sus. To świet­ny punkt logistyczno-​obserwacyjny. Nic nie umknie uwa­dze. Tym bar­dziej jeśli się ma ponad pięć­dzie­siąt lat, jest się starą panną lu­bu­ją­cą się we wszel­kich wiej­skich no­win­kach i plo­tecz­kach.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
W imię Ojca
W imię Ojca
Łukasz Wachowski
5/10

Żałuj za grzechy albo giń Komisarz Marlena Podgajna mierzy się z kolejną skomplikowaną sprawą. W jednej ze spokojnych, wiejskich parafii ukrzyżowano… księdza. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że k...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl