“Tak, Halina należała do tych, którzy mieli niesamowite szczęście. Mieszkać na wsi naprzeciw kościoła to prawdziwy luksus. To świetny punkt logistyczno-obserwacyjny. Nic nie umknie uwadze. Tym bardziej jeśli się ma ponad pięćdziesiąt lat, jest się starą panną lubującą się we wszelkich wiejskich nowinkach i ploteczkach.”
Żałuj za grzechy albo giń Komisarz Marlena Podgajna mierzy się z kolejną skomplikowaną sprawą. W jednej ze spokojnych, wiejskich parafii ukrzyżowano… księdza. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że k...