Trzask pękającego lodu pod kadłubem, lodowate powietrze palące w płucach, burze śnieżne i sztormy, po których nadchodził tak przejmujący spokój, sprawiały, że Elias czuł się, jakby trafił już do raju. Majestatyczne góry lodowe, niedźwiedzie polarne czerwone od krwi swoich ofiar i bezkres bieli przeciętej na pół linią horyzontu. To wtedy zakochał się w lodowcach.
Został dodany przez: @agnieszkamts@agnieszkamts
Pochodzi z książki:
Polaris. Jest zimno. Cieplej nie będzie.
Polaris. Jest zimno. Cieplej nie będzie.
Marek Kamiński
8.6/10

“Polaris” to paszport do świata pełnego wewnętrznej walki, tajemnic i mrożących krew w żyłach odkryć. Ta opowieść to połączenie wciągającej przygody, głębokich refleksji o naturze ludzkiego ducha i e...

Komentarze