Usensownianie cierpienia jest bez sensu. Cierpienie mojego taty sensu nie miało i nie ma. Ale ja muszę je sobie usensownić. Żeby nie stracić zmysłów.
Został dodany przez: @sylwiacegiela@sylwiacegiela
Pochodzi z książki:
Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję
Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję
Mateusz Pakuła
7/10

To jest opowieść o umieraniu. Szczera, intymna do granic, groteskowa, brutalna, smutna i okropnie śmieszna. To dziennik umierania ojca, nie książka wspomnieniowa. To historia o rodzinie w sytuacji gr...

Komentarze