Warkot bębnów wciąż nabierał tempa i brzmiał teraz jak stukot tysiąca końskich kopyt, cwałujących po Kamiennej Drodze. Na tę Drogę , po drugiej stronie Rzeki, Jon trafił przez przypadek, ale nim uszedł kilkadziesiąt kroków, wstrzymał go głos Szamana. Szaman, stary i zgarbiony, stał na właściwym brzegu, gdzie zbiegały się ścieżki z wioski, był niewidoczny dla oczu chłopca, a jednak chłopiec usłyszał jego czyste, wyraźne wołanie:
- Jon! Wracaj! Tabu!
Magia, atmosfera tajemnicy. Przepiękna opowieść dla każdego. Otrzymała tytuł Książka Roku 1998 od polskiej sekcji IBBY
Został dodany przez: @Strusiowata@Strusiowata
Pochodzi z książki:
Samotność Bogów
11 wydań
Samotność Bogów
Dorota Terakowska
8.5/10

Przodkowie Jona bali się świata. Pragnęli obecności kogoś, kto byłby potężniejszy niż żywioły i przyroda. Powołali więc do życia różne nadprzyrodzone istoty, ale i one nie dawały im oparcia. W końcu z...

Komentarze