Wstałem ostrożnie i powoli podszedłem do drzwi. Kiedy otworzyłem je gwałtownym ruchem, po drugiej stronie stała gospodyni, która nawet nie zdążyła się wyprostować i tkwiła tak, na wpół zgięta, z uchem trochę powyżej wysokości klamki. Na jej pomarszczonej twarzy pojawił się rumieniec wstydu.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Dług honorowy
Dług honorowy
Wojciech Chmielarz
7.2/10
Cykl: Bezimienny, tom 2

Wilki to niewielka wieś zagubiona gdzieś nad jeziorem w województwie lubuskim. Miejscową społecznością wstrząsnęła tragedia, kiedy zamordowano tam młodą dziewczynę. Mordercę szybko złapano. Okazał si...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl