Za furtką zamkniętą na skobel leży stary wilczur. Nazywa się Ugryź i z tego, co gliniarz mówił, ostatnio sra pod siebie. Na prawym oku ma bielmo. Jego pan tez brzydki: cera jak spód dywanu, poplamione spodnie i kamizela włożona na bebech rozmiaru bojlera. Jedyne zmiany w jego życiu to zmiany na skórze, więc pije.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Alert
Alert
Piotr Głuchowski
6.3/10
Cykl: Robert Pruski, tom 4

Nie ma przypadków, są tylko znaki Czy doświadczeni dziennikarze wzięli się za sprawę, która ich przerasta? Czy prawnicy zatrudnieni przez bywalców klubu nocnego zatopią lokalny serwis, którego dz...

Komentarze