Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami w Antwerpii nie ma Niemców i Austriaków.
Po raz pierwszy startują za to zawodnicy z niepodległej Finlandii, Estonii oraz Czechosłowacji.
Nie ma Rosjan, bo bolszewików nie interesuje burżuazyjne święto sportu.
Nie ma też Polaków, bo tego dnia bolszewików interesuje Warszawa.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Pierwsza drużyna
Pierwsza drużyna
Daniel Lis
7/10

W stulecie debiutu Polski na igrzyskach Daniel Lis przybliża zapomniane historie pierwszych olimpijczyków. Opowiada o burzliwych początkach ruchu olimpijskiego w naszym kraju, ale też o nadzwyczajnej...

Komentarze