“- Zrozum, Inej: zabić syna Pekki mógłbym tylko raz. - Kaz pchnięciem laski otworzył drzwi. - A zmusić go do wyobrażania sobie śmierci chłopaka mogę tysiące razy.”
Kaz Brekker i jego ekipa dopiero co przeprowadzili skok przekraczający najśmielsze wyobrażenia. Zamiast jednak dzielić sowite zyski, muszą walczyć o życie. Zostali wystawieni do wiatru i poważnie osła...