"Ania z Zielonego Wzgórza" - wracam do tej serii prawie co roku. Oprócz tego czytałam już wiele razy "Dopóki mamy twarze" i "Krew elfów" z Sagi o Wiedźminie :)
"Ania z Zielonego Wzgórza" - wracam do tej serii prawie co roku. Oprócz tego czytałam już wiele razy "Dopóki mamy twarze" i "Krew elfów" z Sagi o Wiedźminie :)