Czyje to słowa? :)

Kotański tak, ale cytat pochodzi z "Sprzedałem się ludziom". Moim zdaniem - wspaniała postać. Szkoda, że tak szybko odszedł. Jeszcze na pewno zrobiłby wiele dobrego...
Teraz Twoja kolej, Frodo.

"Pod ruiny podeszli jedyna drogą - od południa, konie i tak musieli zostawić niżej. Nie mieli szans zdobyć zamku jednym szwadronem. Huzarzy byli dobrymi żołnierzami, ale tutaj trzeba było samobójców, kawalerzyści zaś kochali swego dowódcę właśnie za to, że nie kazał im umierać na próżno..."

Szczepan Twardoch?

Zgadza się. Twoja kolej.

"Dużą popularnością cieszyły się "Przygody Smoka Wawelskiego". Jacek zmienił tajemniczego don Pedra na załganego bolszewika, przez co ambasada sowiecka słała kolejne protesty do MSZ."

Poproszę o jakąś wskazówkę.

Debiutant, który straszy sądem recenzenta, choć sam go prosił o recenzję swej powieści ;)

A coś bardziej konkretnego?

@Andrew_Vysotsky czytając Twojego bloga, nasuwa się odpowiedź Piotr Gibowski

Brawo :) Teraz Ty zadajesz :)

To coś trudniejszego, "Cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów."

Stanisław Pigoń

Oczywiście, że tak (przy okazji, wow!, nie myślałam, że ktoś będzie znał odpowiedź)

Cytat znany, a treść niestety powielana aż zbyt często, a w dodatku nic z tego nie wynika.

Ano tak. Znany mi cytat. Sam podam swój po meczu z Węgrami. Pozdrawiam.

:))

"Masy są bowiem gnuśne i nierozumne, nie lubią wyrzekać się popędu, nie sposób ich przekonać za pomocą argumentów co do konieczności takiego wyrzeczenia, wyłaniające się zaś z mas indywidua umacniają się wzajemnie w zachowaniu swej niesforności"

Jakiś Arystoteles? :)

Nie. Ktoś nam o wiele bardziej współczesny. I bliższy geograficznie.

Jak słyszę słowo -masy- to od razu myślę Y Gasset, ale mój mąż mówi, że to Mann, Tomasz, oczywiście jego ukochany.
Dlatego prosimy @frodo o podpowiedź.

Jeszcze nie to. Austriak, cygaro.

Sigismund Schlomo Freud

Zgadza się.

Nie mam teraz pod ręką niczego ciekawego. Kto pierwszy się zgłosi, niech zadaje :)

To ja skorzystam:
"Anglicy piją herbatę, ponieważ są cywilizowanym narodem - odpowiedział profesor z lekkim zdziwieniem. - Kawa to prymitywny napój, nie bardzo różni się od szkockiego samogonu, pobudza, ale rozdrażnienie ma nie tylko pozytywne skutki."

Proszę o podpowiedź.

Powieść o dziewiętnastowiecznym Londynie widzianym oczami szwedzkiej powieściopisarki. Autorka, także Szwedka, potrafi świetnie wczuć się w atmosfere dawnych epok.

Carina Burman

Tak. Powieść to "Ulice Babilonu" - wspaniały obraz Londynu w 1851 r.