Przystań Nocnych Marków

Najgorsze jest to, że strasznie chce się spać. Wstawanie w ciemności o 6 nie należy do najprzyjemniejszych :)

a jeszcze jak się trafi jakiś mega nudny wykład czy ćwiczenia, że nie idzie wysiedzieć i jest taka cisza bo każdy usypia to potem w ogóle nie idzie się ogarnąć

mam takie towarzystwo, które nie da zasnąć :P

Coś o tym wiem, chociaż może nie o wykładach (aczkolwiek, niektórzy tak przynudzają na lekcjach, że ja nie mam więcej pytań), ale o tym, że strasznie się chce spać. Od dwóch tygodni śpię po jakieś 6h, a najwidoczniej na dłuższą metę to dla mnie za mało.

jutro mam jeden wyklad na 9:45 i nie chce mi sie na sama mysl ze musze rano wstac

jutro ma być słońce, więc przyjemniej się będzie wstawać :)

na tygodniu powinno lać. No może nie jutro bo do miasta muszę kopsnąć. Na weekendzie musi być ładna pogoda, bo w sobotę mam zjazd, a w niedzielę pracę....


dziś mi 4 książki przyszły. Gdzie nie zerknę tam jakiś recenzyjny stos leżakuje.... cysternę czasu wolnego

Witam! :)
Dawno nic tu nie pisałam. Co przegapiłam? :)

Hej, hej. :)
Chyba nic ważnego. Ostatnio coś się mało dzieje na naszej Przystani. :<
Tylko tyle, że @Catalinka jest chora, a ja mam jutro mecz i nareszcie kończę nudną rehabilitację. :D

Catalinko zdrowiej!
Black powodzenia na meczu!
;D
Ja dziś wygrałam "Przewrotność dobra" na zaczytajsie.pl (lubię się chwalić ;D). Poza tym mam chwilkę dla siebie i wykorzystuję ją na czytanie. ;)

Nie dziękuję. :D
Tylko nie wiem czy wyjdę w pierwszym składzie, czy w drugim, ale raczej w drugim. Sparing z LO, więc nie wiem jak będzie, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
Ja właśnie przepisuje lekcje z biologii i zaraz zabieram się za naukę.

Hej :D
Ja dzisiaj wciągnęłam się strasznie w najnowszą książkę Ewy Nowak i w jedno popołudnie udało mi się przeczytać prawie 300 stron oO Już dawno tyle nie spędziłam przed książką (zwłaszcza od kiedy zaczął się rok szkolny), a w efekcie nie umiem dosłownie NIC na jutrzejszą kartkówkę z niemieckiego...

@Karolka123 ja w zasadzie też. Ale wiesz, to było poświęcenie godne uwagi! :D A tak na poważnie, zawsze zostaje Ci noc...
Co to za książka?

@Black a może uda Ci się wyjść w pierwszym?

"Drzazga" Ewy Nowak <3 Naprawdę super wciągająca, warto przeczytać :D
A w noc zamierzam chyba jednak się przespać bo jutro w szkole ciężki dzień... A po szkole dwugodzinny trening z siatkówki ;)

Właśnie co to za książka? Uwielbiam Ewę Nowak, więc jestem ciekawa. :D
Ja ostatnio się tak wciągnęłam przy książkach Katarzyny Bereniki Miszczuk. Świetna odskocznia od codzienności.

Nie wiem, może, ale w to wątpię, bo są dziewczyny lepsze ode mnie, a LO wiadomo, że będzie trudnym przeciwnikiem. ;)

Antyska, widziałam, gratulacje :*. Znowu będzie tak jak z "Grą o tron", bo też będę niedługo miała okazję czytać "Przewrotność dobra" :)).
O tej książce Ewy Nowak nie słyszałam, ale w gimnazjum zaczytywałam się w jej powieściach i tak jak karolka, 300 stron to było nic :))

Ja akurat chyba nic nie czytałam tej pisarki. Trzeba to nadrobić!
Dziękuję ;) Jeżeli chodzi o "Grę o tron" to niedługo przyjdzie mój upragniony kindle i na nim dokończę. :) Bo jestem bliska końcu, tylko nigdy nie mam czasu przysiąść, bo "zawsze coś, a ta może poczekać". ;)

hehe ja czytam maksymalnie 2 książki na raz, ostatnio dwie całkowicie odmienne: Dallas'63 i Homo Bimbrownikus ;p

Ja powinnam Dziady czytać, a siedzę w Ewie Nowak xd

"Dziady"? :O
Ale jako lektura, czy na jakiś konkurs idziesz?

"Dziady" są obowiązkowe w gimnazjum (cz. II) i liceum (II, III, IV). Mimo wszystko to nie jest zła lektura, ale ciężka poprzez znaczenia symboliczne.

Polecam "Chłopów". Mi lektura przypadła do gustu i zapewne za jakiś czas przeczytam pozostałe 3 tomy. ;)

Dobra kochane, ja uciekam. Wiem, miałam być dłużej, ale oczy się zamykają... Miłego czytania i powodzenia jutro! ;*

Lektura.. Masakra, nie trawię Mickiewicza.. Nasza polonistka ma jakiegoś bzika na jego punkcie, cały czas o nim gada, czy go omawiamy czy nie, to dla niej bez znaczenia, znam te jej rozkminy już na pamięć..

Ja tam Mickiewicza całkiem lubię. Ale podobno jestem dziwna :P. Moja klasa tak stwierdziła po tym jak przeczytałam w ciągu pół roku 2 razy Potop :)

Ja ogólnie, raczej rzadko czytam lektury, choć klasykę, zwłaszcza angielską uwielbiam.. Wielka szkoda, że nie omawiamy w szkole literatury Jane Austen czy sióstr Bronte, moim zdaniem to ogromna strata..

Ja również zmykam - dobranoc! :*

Nie no "Dziadów" to ja czytałam, nie powiem, że nie. Część o duchach, chyba II, ale mogę się mylić i podobały mi się, bo jak wiadomo moje klimaty. :D I wiem, że to jest lektura obowiązkowa, ale zdziwiłam się, że to dopiero teraz, bo ja je miałam w 2 czy 1 klasie.

Ja jak na razie do Mickiewicza nic nie mam, za to do Sienkiewicza owszem. Jak na razie żadna z lektur jego autorstwa nie przypadła mi do gustu. No, może jedynie "Latarnik" był w miarę, w miarę.

W takim razie dobranoc. :*

Witam witam, jak wam dzień minął?

Witam!
Dzień bardzo miły, ale ja się poddaję. Znowu jestem chora!!

oj oj wszyscy chorujecie! wracajcie do zdrowia! taki piękny dzisiaj dzień był: ciepły, słoneczny, jesienny - idealny na spacer!

I miałam w planach spacer. A nawet usiąść sobie na ławce w parku z książką. Ale jak poczułam ból gardła i katar to zrezygnowałam. Dzień był bardzo ciepły, mimo to miałam na sobie kurtkę i chusteczkę, bo wiem, ze taka pogoda jest zdradliwa. Ale co to daje, skoro do szkoły chodzi koleżanka, która z anginą potrafi ciągle na lekcjach siedzieć, a potem pół klasy przez nią choruje...