Zuzia, dlatego jestem przeciwna nazywaniu dzieci imionami, na które nachodzi moda. Teraz zrobił się wysyp dziewczynek o imieniu np. Julia, Maja, Nikola, w przypadku chłopców np. Kuba i Szymon, a za kilka lat dla dzieci to jest problem. Ja mam bardzo popularne imię, ale na nie nie nastaje moda, tylko jest cały czas klasyczne :)