Współpraca z wydawnictwami

nie po to;) po prostu odpowiedź tej Pani mnie trochę z równowagi wyprowadziła ;) trochę niefajnie wyszło i tyle ;)

Nie przejmuj się. Sama ustal sobie warunki i zdecyduj czego od takiej współpracy oczekujesz. I tak jak nieraz się czyta wypowiedzi innych, poczekaj, gdy wydawnictwo samo się do ciebie odezwie to ty bedziesz mogła stawiać warunki:) A teraz nadrabiaj klasykę:) Bedziesz miała dobre odniesienie do współczesnej literatury.

@waniliowa: Ja też zaakceptowałam taki "okres próbny" i podejrzewam, że skończy się to u mnie podobnie jak to było u Ciebie... Nie myślałaś o tym, żeby się jakoś za to odpłacić? Np. napisać notkę o tym, że robią sobie darmową reklamę na blogach, a potem zwiewają? ;)

@symtuastic - na razie myślałam, żeby napisać tej Pani ładnego maila jak już mi emocje opadną, że dokładnie wiem, że innych przyjmowała podczas tego cudownego "miesiąca" :) ale poczekam aż się Twoja sprawa rozwiąże, jestem ciekawa, czy Ciebie przyjmą :) daj znać koniecznie ;-)

Jeśli dobrze rozumiem, to wzięli Was na próbę w zamian za dodawanie linku do nich, a przyszło co do czego, to się wycofali? "Mili" ludzie :D

A Fenrirem się nie przejmujcie, to wyższa półka, więc wiecie... Nie wiem jednak po co, Fenrir, wchodzisz w ten wątek tylko po to, aby z innych kpić.

@ Ja gdzie niegdzie widziałam wypowiedzi Fenrira i on się zwyczajnie snobuje. Na jakiej podstawie? Nie wiem, niestety:)

@Tenshi @Honorata , ja dziś miałam z Fenrirem cudowną wymianę maili. Koleś napisał do mnie, żeby mi pocisnąć, że "nazwanie moich tekstów recenzjami
to jest nieporozumienie, bo nie umiem ich pisać" , że mam "się nauczyć chodzić zanim zacznę biegać" i że jestem "małolotna" :)
masakra :)

@waniliowa, takie teksty świadczą właśnie o klasie człowieka. Albo o jej braku. Trafiłam w blogosferze na ludzi naprawdę oczytanych i inteligentnych i wierz mi, takich słow i takiego wywyższania się nie zauważyłam. Na przykład monotema http://52tygodnie.blogspot.com/ jest niesamowita. Z nią niech sobie kolega podyskutuje:)

@Honorata ja oczywiście wiem, że nie mam super wykwalifikowanego "warsztatu" :) ale ćwiczę, piszę i pisać dalej będę :) ale powiem Ci szczerze, szczęka mi opadła jak czytałam jego wiadomości. A w dyskusję się z nim wcale nie wdawałam... bo odpisywałam mu w stylu "ok, coś jeszcze? :)". Skoro on jest tak świetny i ma dobrze prosperującego bloga i dobre współprace, to po co się mnie czepia? :) Nawet na jednej półce nie siedzimy...

@ waniliowa, ja nie czuję się gorsza od kolegi:)

@Honorata :) przeglądając jego bloga trafiłam na wiele kwiatków językowych i dużych słów używanych jakby na siłę :) ale on tłumaczy się słownikiem T9 w komórce ;) ok ;) bloga mam krótko, a z tego jak już daleko zaszłam jestem dumna :) Wiele osób mi zaufało i lubi do mnie zaglądać, a to się dla mnie najbardziej liczy :)

@waniliowa, rób to co robisz jak najlepiej i ciesz się z tego:)

Zapewne "tajemnica korespondencji" to termin wam nieznany? :>
Ja zaś przypomnę, jak wyglądała nagonka na pynię04, i jaki wtedy pokazałyście wy poziom wrzeszcząc o screeny. Bez odbioru, pozdrawiam kółka adoracji. Dalej podkładajcie sobie świnie za plecami.

@Fenrir list należy do adresata, powinieneś o tym wiedzieć :) a co, wstydzisz się czegoś? :-) świnie za plecami? niby kto komu?
Ehh :)

PS. no tak, wywlekaj sprawę z Pynią :) ciekawe co Ty zrobiłbyś gdyby ktoś kradł Ci całe akapity :)
Też nie rozumiem po co tu włazisz, skoro jedyne co robisz to innych atakujesz ;)

A wy. To jest zabawne, jak publicznie sobie słodzicie, a za plecami wyśmiewacie.

Na pewno nie robił z siebie pokrzywdzoną sierotę i nie podnosił larum na pół forum. A tak to właśnie wyglądało.

Fenrir, nie uogólniaj i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo to niesprawiedliwe.

:) bez komentarza

@Tenshi, jak ktoś nic na sumieniu nie ma, to uogólnienie go nie rusza.

Ja już plagiatorów miałem. Z każdym załatwiałem sprawę mailowo, a nie robiłem nagonkę na forum. No ale trzeba było konkurencję do książek odstrzelić, nie?

Mnie ono nie rusza, bo i mnie nie dotyczy, ale nie lubię jak jednostka wypowiada się w sprawie ogółu.

@waniliowa, my się znamy osobiście, to ja Ci powiem. Rób dalej co masz robić, nie przejmuj się nikim i niczym. Nie ma ludzi wszystkowiedzących, człowiek uczy się całe życie i chwała mu za to. Kochasz czytać, to dlaczego miałabyś się nie dzielić z innymi swoją pasją. I to dotyczy każdego, kto prowadzi bloga na dany temat, nieważne czy są to książki, ciuchy, kosmetyki czy jeszcze coś innego.

Brawo, Scorpionica! Ja powiem więcej: nawet jeśli nie piszesz idealnie, nikt Ci nie broni dzielić się swoją pasją :)

@Fenrir bardzo dobrze wiesz, ze załatwiałyśmy z nią sprawę mailowo, ale ona pisała, że teksty są jej autorstwa :) nie kompromituj się więcej człowieku, nie wiem skąd w Tobie jest tyle złości (i złośliwości)

@Scorpionica odnośnie znania się osobiście, jak już będziesz miała za sobą wszystkie ważne sprawy ;) to proponuję powtórkę spotkania w tym samym bądź rozszerzonym składzie :)

@waniliowa: Dam znać jak minie mój okres próbny i będę coś wiedziała w tej sprawie :)

A, i jakby jeszcze ktoś nie wiedział, to nowa osoba w Espricie już dotarła i można do niej pisać na tego maila - [email protected]

@symtuastic a nie wiesz czy blogerzy, którzy z nimi współpracują mają się tej osobie przypomnieć, czy spokojnie czekać? :)

Przypomnieć się :)

@Tenshi, dokładnie to miałam na myśli. Ja nie piszę idealnie, powiem więcej często zdarza mi się, że nie jestem zadowolona ze swoich recenzji, ale pragnienie podzielenia się opinią nt. książki jest silniejsze ode mnie, nawet gdy myśli ciężko ubrać w słowa.
@waniliowa, tak jak mówiłam wrzesień i jestem chętna, a szersze grono może uda się wtedy zmobilizować, a jak nie, to i my wystarczymy:)

U nas w Łodzi coś się ludzie nie chcą spotykać. A szkoda :)

Lepiej się przypomnieć, takie jest moje zdanie.

Z tego co ja się dowiedziałam od wydawnictwa i bezpośrednio od Pani Agnieszki, to że po zmianie osoby na tym stanowisku, poprzednie maile mogły utknąć w skrzynce i dla pewności, powinno się wysłać je na nowy adres :)