Avatar @jatymyoni

@jatymyoni

Bibliotekarz
170 obserwujących. 217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 14 minut temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
170 obserwujących.
217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 14 minut temu.

Cytaty

Coś się skończyło, ale ale cos miało się zacząć.
Niemal każdego dnia policyjnej służby docierało do niej, że zarabia na życie dzięki temu, że człowiek nadal jest człowiekowi wilkiem. Że jest zdolny do zabijania.
Panuj nad emocjami, nakazała sobie, jeśli wezmą nad tobą górę, będziesz w dupie. Nie mogła dać mu się sprowokować, bo wtedy już zawsze uderzałby w jej najczulszy punkt.
Nie wiedział, jak to jest stracić matkę za życia, zawieść zaufanie najbliższej osoby, która świadomie odtrąciła swoje dziecko i nie chciała go znać.
Policjantka zdała sobie sprawę, że ten młody mężczyzna także usłyszał wyrok śmierci, podobnie jak ona rok temu. Że w zasadzie sam go sobie odczytał.
- Nie wyciągnę cię z gówna i nie odwiodę od próby samobójczej. I nie zamierzam ci pierdolić, że od czasu, kiedy przestałam grać, moje życie jest usłane różami i piękne jak zachód słońca nad morzem. Mam długów po kokardę i generalnie przejebane...
Prawdziwej cnoty nie można skalać podejrzeniem; mącąc wodę zacieramy odbicie gwiazd, lecz gwiazd samych nie gasimy.
Ziemie, na których przez wieki ścierały się obce ludy, a ci co pozostawali na dłużej, doświadczali licznych najazdów, obfitują w wiele różnorodnych pozostałości i zagadkowych historii.
Niszczenie pamiątek po poprzednikach odbywało się na dwa sposoby. Oddolnie, gdy ludzie mieli uraz do narodowości wcześniej mieszkającej na tych terenach lub zwyczajnie rozbierali coś, aby wybudować to, co akurat było im potrzebne. Drugie niszczenie wiązało się z ideologią narzucaną przez władzę, która ustawami i nakazami oficjalnie niszczyła pamiątki i przy okazji wpajała ludziom ideologie nienawiści.
Prawdą trzeba żyć, ukierunkować na nią wszystkie swoje ambicje i plany. Jedynym dopuszczalnym stosunkiem do prawdy jest nieustanne dążenie. I to można nazwać mądrością. I to można nazwać mądrością. Mądrością nigdy nie posiadaną, zawsze zdobywaną; nigdy nie obcą, a zawsze jeszcze pełną obietnic.
Mądrość nie jest wielką namiętnością, lecz spokojną przyjaźnią. Nie tonie się w niej bez pamięci, ale zawsze można na nią liczyć. Nie traci się dla niej głowy, lecz dzięki niej zyskuje się twardy grunt pod nogami.
Filozoficznie można myśleć o czymkolwiek, zależy tylko jak się to robi. I to jak sprowadza się tylko do jednego pytania: czy myśli się uczciwie, czy nie? A więc jest to, w pewnym sensie, kryterium moralne.
Prawdy nie można zdobyć umizgiwaniem się do niej, lecz tylko surowością postawy: Starajmy się odrzucić od siebie wszystko, co się da; to, co pozostanie, ma największe szanse na bycie prawdą.
Brak krytycyzmu – w stosunku do siebie i w stosunku do innych – prowadzi do irracjonalizmu, a irracjonalizm jest kłamstwem filozofii.
Myśleć krytycznie nie znaczy przekreślać historię, znaczy - historię przedłużać własnym samokrytycznym myśleniem.
Uczciwe myślenie obowiązuje nie tylko w dociekaniu abstrakcyjnych prawd. Obowiązuje ono również jako fundament, na którym należy budować uczciwe życie, indywidualne i społeczne. Irracjonalizm nie jest tylko logicznym błędem, jest także życiowym nonsensem.
Prawdziwy krytycyzm nie może być tylko samokrytycyzmem. Nikt tak jak inni nie zobaczy dziur w naszych wywodach. Co więcej, bez pomocy innych nie bylibyśmy w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa i w każdej naszej myśli zawiera się przeszłość stworzona przez innych.
Z chwilą, gdy ludzkość dokonała moralnego wyboru Prawdy jako naczelnej wartości, to racjonalność, czyli szacunek do Prawdy, powinna stać się regułą obowiązującą we wszystkich dziedzinach życia społecznego i międzynarodowego. I tu powstaje niepokojące pytanie, pytanie w dużej mierze retoryczne: czy my, jako ludzkość, jesteśmy zawsze racjonalne?
Historia uczy, że źle się zaczyna dziać, gdy jakieś państwo czy warstwa rządząca wiąże się z jakąś filozoficzną doktryną. Zwykle doktryna taka szybko staje się ideologią na usługach władzy; wtedy siła zastępuje dyskusje i racjonalność ustępuje miejsca zupełnie irracjonalnym taktykom.
Gdzie kończą się argumenty, zaczynają się święte wojny.
Konkluzja jest racjonalna tylko wtedy, gdy została krytycznie wybrana spośród konkurencyjnych wniosków. Krytyczne myślenie jest rodzajem moralności. I dla tego- jak każda moralność - może istnieć tylko w wolności.
W centrum najbardziej ludzkich spraw znajduje się nie kategoria informacji, lecz kategoria wartości. Z chwilą gdy maszyna do przetwarzania informacji otwiera się na wymiar wartości, przestaje być maszyną - staje się Człowiekiem.
Na styku myśli i chcenia rodzą się uczucia. Nie są one ani myślą, ani chcemy. Są ich jakaś dziwną mieszaniną, przyprawioną sowicie czysto biologicznymi reakcjami. Ale właśnie one, uczucia, nadają człowiekowi jego specyficzny ludzki wymiar. One właśnie sprawiają, że myślenie nie jest algorytmem, a wola prostym prawem przyciągania, lecz chceniem , ze wszystkimi odcieniami mieszczącymi się w tym pojęciu.
Ponieważ uczucia znajdują się znacznie bliżej biologii niż myśli i chcenie, jeśli wyrwą się spod kontroli rozumu i woli, mogą łatwo stać się potężną siłą niszczącą.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl