Opinia na temat książki 4 3 2 1

Wielka epicka powieść o Ameryce i o tym, jakie czynniki mają wpływ na drogę życiową człowieka.

New Jersey, lata 50. XX wieku, rodzina żydowskich emigrantów, na świat przychodzi główny bohater Archie. Przed nim całe życie. Jak je przeżyje? Jakie wydarzenia będą miały na niego wpływ? Jakich ludzi los postawi na jego drodze? Odpowiedź zaszyfrowana jest w tytule. Jeden Archie - 4 różne alternatywne żywoty, choć chłopak cały czas ten sam, ma tę samą rodzinę, te same upodobania i talenty, ten sam temperament, a nawet tę samą miłość. Co to znaczy 4 różne życia? Do któregoś momentu (wczesne dzieciństwo) Archie jest jeden, a potem wskutek drobnych zdarzeń i błahych decyji jego i osób z jego otoczenia, ścieżki losów 4 wcieleń bohaterów się rozchodzą. Archie nr 1 podąży jedną drogą, Archie nr 2 inną, na nr 3 i nr 4 będą czekały jeszcze inne koleje losu. Z każdym drobnym zdarzeniem, czy decyzją , z każdym rozdziałem, te losy będą się od siebie oddalać powodując powstanie 4 różnych postaci. O odmiennych zawodach, upodobaniach, poglądach, z różnym bagażem doświadczeń. A wokół szalona Ameryka lat 60. z ważnymi wydarzeniami politycznymi i społecznymi, co również nie pozostanie bez wpływu na życie 4 postaci.

Niby każdy jest kowalem swego losu, sam podejmuje decyzje, sam kształtuje swoją przyszłość, losy, życie. Ale nie do końca. Wiele w życiu zależy od przypadku i często błahych decyzji innych ludzi. Jak drobiazg może diametralnie zmienić człowiecze losy! I to właśnie uzmysławia znakomita, zaskakująca, napisana z rozmachem powieść „ 4 3 2 1”, która mogłaby właściwie być opatrzona tytułem: „Co by było gdyby...”.