Opinia na temat książki Psychoterapeutka

@Betsy59 @Betsy59 · 2020-12-04 17:09:34
Przeczytane 2020
Klasyczny przykład "watowania". To niezwykle trafne określenie, wzięte od profesora Mikołejko a dotyczące plagi panującej wśród pisarzy kryminałów pasuje tu jak ulał. Początek podobał mi się, bo dotyczył trudów pracy terapeutki a autorka zna się na tym, bo sama nią jest. Zmagania z pacjentami opisane były przekonujaco i interesujaco.
Natomiast, gdy zaczął się wątek kryminalny -rozpoczęło się watowanie. Przemyślenia głównej bohaterki zajmują więcej miejsca, niż sama akcja, są nudne i irytujace, na dodatek powtarzają się. Gdy po raz kolejny Sara zastanawia się, czy zdjęła magnesy z lodówki, czy ktoś inny to zrobił, lub rozważa poglądy swojego ojca- ze złością kartkuję te fragmenty.
Szwankuje również korekta- częste są literówki. Dziwne jest też tłumaczenie: czy w Norwegii nie ma formy "pan" i "pani" i wszyscy zwracają się do siebie od razu na "ty"?
Generalnie książkę oceniam jako przeciętną, bo miała interesujace fragmenty i mimo irytujacych dłużyzn nie porzuciłam jej. Jednak byłam ciekawa, jak się skończy.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-04
× 20 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Psychoterapeutka
Psychoterapeutka
Helene Flood
6.5/10

Wciągnęła cię „Pacjentka”? Musisz przeczytać „Psychoterapeutkę”! Czy ekspertka od cudzej psychiki może się mylić co do własnych emocji? Sara prowadzi praktykę psychoterapeutyczną dla trudnej młodzież...

Komentarze

Pozostałe opinie

Thriller, ale lekki do czytania. Zapewne szybko ją zapomnę, ale podobała mi się. Być może z powodu domyślenia się kto co, a zwykle nie jestem w tym dobra.

„Psychoterapeutka” autorstwa Helene Flood od Wydawnictwa Agora to thriller psychologiczny z ciekawym pomysłem na fabułę. Bardzo interesująco została tu przedstawiona analiza własnych odczuć, wrażeń i...

@ladypasja@ladypasja

"Psychoterapeutka" to thriller autorstwa norweskiej psycholożki - jest to jej debiut. Sara, bohaterka książki, prowadzi prywatną praktykę psychoterapeutyczną dla trudnej młodzieży. Pewnego razu jej ...

CZ
@czytac.lubie