Opinia na temat książki Stulecie chirurgów

@agulkag @agulkag · 2022-12-28 10:55:27
Przeczytane
Każdy postęp czy to w dziedzinie nauki czy medycyny wymaga olbrzymiego poświecenia zarówno ze strony naukowców czy lekarzy, jak i pacjentow. Oni to bowiem musza zgodzić na wzięcie udziału w eksperymencie, którego skutki nie są do końca określone. Ale tylko w taki sposób może dokonywać się postęp.
I właśnie o takich momentami bardzo okrutnych eksperymentach medycznych XIX wieku opowiada ta właśnie książka. Autor pozbierał najbardziej spektakularne sytuacje, gdzie klarowało się dopiero to, co obecnie jest powszechnie używane, jak choćby zwykła narkoza.
Podczas odsłuchiwania audiobooka niejednokrotnie dreszcz przeszedł mi po plecach. Opisywane zabiegi charakteryzowały się ogromnym bólem, a dosadność opisu sprawiała wrażenie bycia na stole operacyjnym właśnie jako pacjent. Niesamowicie krętymi ścieżkami przebiegał postęp w tych czasach. Powszechne posądzanie o czary, grożenie ostracyzmem, to chleb powszedni pionierów medycyny.
Choć w ksiązce jest mnóstwo scen mrozących krew w zyłach, to bardzo warto po nią sięgnąć, choćby po to aby docenic to, co teraz jest powszednie i zupełnie normalne.
Data przeczytania: 2022-12-22
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Stulecie chirurgów
7 wydań
Stulecie chirurgów
Jürgen Thorwald
9.0/10

Nowe wydanie niezwykłej opowieści o początkach i dziejach chirurgii „[...] Książka brutalnie pokazuje, jakim macaniem w ciemności była chirurgia jeszcze w XIX wieku. Narzędzia, z którymi ma do czy...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Stulecie chirurgów" jest książką okołomedyczną, traktuje o gałęzi medycyny - chirurgii, a raczej o jej historii. Mimo, że chirurgiem zostać nie chcę i nieszczególnie pasjonuje mnie ta dziedzina, to ...

Nie trzeba lubić historii i interesować się medycyną, by lektura „Stulecia chirurgów” sprawiła mnóstwo frajdy. Literatura faktu w fabularnej odsłonie, a przy okazji czyta się momentami jak literaturę...

EK
@EwaK.

Rok 2010: Rewelacja, czyta się jak powieść sensacyjną. Dodane po latach (mniej więcej 2016): Niesamowite jest, że tyle lat po lekturze, książka we mnie siedzi. Pierwszy rozdział o torbieli w jamie br...

@zooba@zooba

W czasach popularności analgezji i anestezji, kiedy pacjent wchodząc do gabinetu stomatologicznego zamiast "dzień dobry" mówi "poproszę znieczulenie", a przed pobraniem krwi przykleja sobie plasterek ...