[współpraca reklamowa wydawnictwo papieroweserca]
Accidentally in love to z pozoru jednotomówka ale nie do końca bo opowiada losy bohaterów których już poznaliśmy wcześniej. Jeśli tak jak ja nie czytaliście pierwszego tomu to macie spojlery, ale z drugiej strony jeszcze większą ochotę na przeczytanie poprzedniego. Mnie najbardziej przyciągnął tytuł książki który jest jest tytułem piosenki, co zawsze wywołuje u mnie uśmiech i pozytywną energię.
Co znajdziecie w środku;
♡ narrację pierwszoosobową od strony dwójki głównych bohaterów Naomi oraz Seana;
♥ bardzo dużo ripost słownych między bohaterami;
♡ sporo paprykowych scen;
♥ nienawiść przeplatana namiętnością;
♡ wbrew pozorom sporo zabawnych scen między głównymi bohaterami w utarczkach słownych;
♥ bycie panem/panią swojego losu;
♡ nieoczekiwany bieg wydarzeń;
♥ dalsze losy pary z pierwszego tomu, ale i przedsmak tego co wydarzy się później...
"Jesteś zmorą mojego istnienia, a jednocześnie najlepszym, co kiedykolwiek mi się przytrafiło".
Tytuł książki bywa zwodniczy, bo miałam nadzieję na romans nie z tej ziemi, a dostałam tak wybuchową mieszankę bohaterów, że mam wrażenie że to pierwszy raz gdy czytam książkę w której nienawiść do drugiej osoby może być tak... uzależniająca. W tej książce nie znajdziecie wielkich wyznań miłosnych, ale sporo śmiałych komentarzy na ...