Opinia na temat książki Akuszerki

@emilka1984 @emilka1984 · 2022-06-08 19:31:53
Nie da się tak w tak łatwo opowiedzieć o książce, która wzbudza tak wiele emocji. Ciężko ubrać w słowa piękno i niesamowitość tej powieści. Zachwyciła mnie już od okładki, a treść tylko umocniła mnie w zdaniu, że to jedna z topowych powieści tego roku.

Nie jest to tylko książka o porodach, jest to przede wszystkim historia życia Franciszki Diabelec, dziewczyny która w wieku 18 lat zostaje akuszerką. W czasach gdy nikt nie słyszał o dezynfekcji, szpitalu, znieczuleniu. Kobiety rodziły w prymitywnych warunkach, niewiele słysząc o higienie. Miałam wrażenie iż często było to szczęście, że te dzieci przeżywały. Dzięki Franciszce i innym położnym, które skończyły krakowską szkołę w tym kierunku, wiedza o porodach zaczęła się zwiększać, a i one nauczone różnych technik, ratowały życie w ciężkich przypadkach rodzącym i dzieciom przychodzącym na świat. Ostrzegam tu nie ma bułkę przez bibułkę, tu poród jest opisany tak jak przebiega, Pani Jakubowska nie miała przed czytelnikiem tematów tabu, co bardzo mi się podobało.

Piękny obraz XIX wiecznej wsi Jadowniki. Choroby, dwie wojny, zabory, a społeczność potrafiła się jednoczyć i każdy sobie pomagał. Autorka stworzyła tą historię na podstawie wspomnień swojej prababki Anny Czarneckiej, również bohaterki książki, położnej na wsi Jadowniki i mimo że książka liczy sobie 700 stron to czyta się ją niesamowicie, wręcz pochłania. Książka dla kobiet i o kobietach. Jest to swoisty hołd oddany kobietom, które żyjąc w tamtych czasach nie miały łatwo i często były traktowane przedmiotowo.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Akuszerki
Akuszerki
Sabina Jakubowska
8.6/10

Zima 1885 roku, podkrakowska wieś. Młodziutka Franciszka rodzi swoje pierwsze dziecko. W porodzie towarzyszy jej przybrana matka, znana w okolicy akuszerka. W tym samym czasie w pobliskim dworze r...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Akuszerki" to przede wszystkim magnetyzujące historie mieszkańców podkrakowskich Jadowników, ukazane na tle wydarzeń historycznych, na czele których wyłania się osoba Franciszki Diabelec, miejscowej...

PA
@Park2Read

Historia bez znieczulenia, pełna bólu ale jednocześnie czuła, ukazująca siłę kobiet. Jestem pod wrażeniem nakładu pracy włożonego w tworzenie tej powieści. Autorka niesamowicie oddała klimat wsi oraz...

„Akuszerki” to przecudowna powieść, dziejąca się na podkrakowskiej wsi w latach 1885-1950. Opowiada o trzech pokoleniach akuszerek, o ich losach i losach ich rodzin, które przeplatają się cały czas z...

@anna.czyta@anna.czyta

Natura jest bezwzględna. Daje życie i je odbiera. Akuszerki od wieków wspierały kobiety walcząc o to, by narodziny dziecka były powodem do wesela, nie żałoby. By Łaskawość Śmierć przychodziła jak naj...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl