Zakochanej Ali przygód ciąg dalszy... Zemsta jest podobno rozkoszą bogów. Ale i zwykłym śmiertelnikom może poprawić samopoczucie... W poprzedniej części Ala, nieprzytomnie i beznadziejnie zakochana w ...
Nie mogę tego... Po prostu mi się zbiera na wymioty. Jeszcze te wulgaryzmy... Jeszcze niech będą te "cholery" i "pieprznięcia" w różnej formie, ale żeby posunąć się dalej? W książce dla MŁODZIEŻY?! Ja...
Autorka utrzymuje poziom poprzedniej części czyli dla mnie nic nowego. Książkę czyta się szybko, ale chyba jestem już za stara na takie powieści. Wydaje mi się schematyczna, zakochana, zdesperowana na...
Nie zachwyciła mnie. Nic specjalnego. Zgadzam się z Lloret, książka do czytania tylko z ostateczności.
Ta część "Ali Makoty" była dla mnie wyjątkowo fajna ,było dużo śmiesznych momentów.