Przerażający bohater o mocno wypaczonym podejściu do życia ludzkiego. Mord dla niego jest jak kanapka z jajkiem na śniadanie. Śmierć jak browarek do meczyku wieczorem. Normalna sprawa. O co tyle hałasu? Ciekawi mnie, czy aż tak skrajni socjopaci istnieją naprawdę. W końcu nawet kanibal-Hannibal miał jakąś motywację i granice, których nie przekraczał. To samo Darth Vader. Ten tutaj American psycho nie potrzebuje takich rzeczy. On działa trochę jak bezduszny algorytm. Trudno mi w to uwierzyć. Każda bestia jest w końcu człowiekiem. Niemniej 7 gwiazdeczek się należy.