Bardzo lubię styl pani Moniki Szwai. Ta książka mnie urzekła. Autorka potrafi opisać nawet zazdrość w sposób bardzo zabawny. Szczególnie przypadły mi do gustu wierszyki popełnione przez główną bohaterkę. Ach, zazdrość uczyniła z niej poetkę;)
Czy można zaprzyjaźnić się na polecenie? No właśnie! Polecenie takie, nieomal rozkaz, otrzymuje nasza stara znajoma, Wiktoria, której w „Zapiskach stanu poważnego” udało się urodzić synka, a w „Romans...