Opinia na temat książki Asiunia
Przeczytane
Przeczytane w 2017
Dzieci, młodzież
Wojna ukazana oczami dziecka jest szczera do bólu, bez upiększeń, a jednak ukazująca ją w sposób normalny. Autorka zrobiła to w rewelacyjny sposób. Mamy wszystko: głód, pożegnania, powstanie, tułaczkę. Jednakże czyta się ją bez bólu, nie ma okrucieństwa - rodzic sam w dowolny sposób uzależniony od wrażliwości dziecka może dopowiadać, wyjaśniać.
Wspaniałe ilustracje oddają historię Asiunii. Polecam.
Wspaniałe ilustracje oddają historię Asiunii. Polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2017-12-03
× 3
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/f17016935735b72d6e31bcf12b084ee5/n/asiunia)
3 wydania
Asiunia
Joanna Papuzińska
8.5/10
Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obc...
Komentarze
Pozostałe opinie
"Asiunia" Joanny Papuzińskiej to lektura szkolna mojego syna, który jest obecnie w 3 klasie. I już teraz śmiało mogę stwierdzić, że to jest odpowiedni na nią moment, a nie jak w niektórych przepadkac...
To druga, po „Wszystkie moje mamy” R. Piątkowskiej, książeczka dla dzieci z cyklu: Wojny dorosłych – historie dzieci, która wpadła mi w ręce i która sprawiła, że znowu z uznaniem i szacunkiem pochyli...
@bea-ta
