Bajarz z Marrakeszu

Joydeep Roy-Bhattacharya
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Bajarz z Marrakeszu
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

 Marrakesz, plac Dżama al-Fna’. W powietrzu daje się wyczuć coś dziwnego a krwaworóżowy księżyc zwiastuje niebezpieczeństwo. W niewyjaśnionych okolicznościach ginie bez śladu para turystów. Co wydarzyło się na głównym placu miasta, kiedy intrygującą parę kochanków widziano tu po raz pierwszy i ostatni? Czy ich zniknięcie to przypadkowa zbrodnia, czy zaplanowane morderstwo?
 A może zręczna mistyfikacja?
 
 Zagadkę niezwykłej pary próbuje rozwikłać najsłynniejszy bajarz z Marrakeszu. Wciągając w swoją opowieść zgromadzonych wokół słuchaczy, krok po kroku stara się odtworzyć przebieg wydarzeń i poznać prawdę. Czy jednak jest to w ogóle możliwe? Czy istnieje jedna, niepodważalna wersja tej historii? A jeśli tak, czy bajarz zdoła ją odkryć i ocalić własnego brata?
 
 Bajarz z Marrakeszu hipnotyzuje. To wciągająca historia o wielkiej namiętności, poświęceniu i zatraceniu w opowieści. Osadzona w egzotycznej marokańskiej scenerii, nawiązuje do wschodniej sztuki bajarstwa. Tutaj nic nie jest takie, jakie wydaje się być na początku, a prawda przybiera różne, zaskakujące oblicza. 
Tytuł oryginalny: The Storyteller of Marrakesh
Data wydania: 2013-03-14
ISBN: 978-83-63531-02-7, 9788363531027
Wydawnictwo: Lambook
Stron: 272

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Bajarz z Marrakeszu? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Asamitt
2019-11-22
3 /10
Przeczytane Arabsko/Muzułmańsko/Afrykańskie

Konwencja odwołująca się do wschodnich kultur, sposobu opowiadania niczym z arabskich ksiąg tym razem okazała się nie tak łatwa do przetrawienia. Choć lubię takie klimaty i szczególnie poszukuję tego typu książek z Dalekiego Orientu, by móc się zanurzyć w egzotycznej magii obcych tradycji, to tutaj nie ma prosto snutej opowieści, a wyrywanie czytelnika z rytmu za sprawą pojawienia się kilku opowiadaczy, robienia odniesień, celowego wodzenia czytelnika bocznymi uliczkami i zacierania granic miedzy tym co prawdziwe, a co jest tylko iluzją mnie akurat utrudniało lekturę.

Naszpikowany alegoriami, co zresztą nie dziwi w takich historiach. Jednak główna opowieść i tak jest przedzielona tyloma innymi wątkami, które nagle opowiadający uważa za niebywale ważne, by nam przytoczyć, iż kolejne rozwodzenie się w przybliżaniu słuchaczowi do jakiej roli urasta choćby kolor czerwony i jak to ma przemawiać na korzyść plastyczności i wchłonięcia przez cały klimat, jest dla odbiorcy nużące.
Patrząc na to od innej strony, to w sumie mamy banalną historię na granicy jawy i snu. Czyli wszelkie wtręty i odwlekanie od meritum ma na calu większe wkręcenie słuchacza/czytelnika w coś, w co tak naprawdę bajarz stara się stworzyć jako iluzję, ale tak zajmującą, że ci którzy słuchają nawet się w tym nie orientują. Zatem ja okazałam się nie wdzięcznym słuchaczem nie ulegając czarowi opowieści. Mnie te wszystkie szczególiki i wtrącenia pomiędzy główną narrację niezwykle przeszkadzały i zamiast ...

× 2 | link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Bajarz z Marrakeszu. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl