Cytaty z książki "Bezgrzeszne lata"

Dodaj nowy cytat
Wakacje pachną najpiękniej na świecie.
Dorośli ludzie dlatego są nieszczęśliwi i zgorzkniali, bo nie chodzą do szkoły i nie czekają na wakacje.
(...) wśród nich jeden słynny awanturnik światowej sławy, bo już raz uciekł z domu na wyspy Robinsona, ale go złapali na następnej stacji. Robinsonadę wybili mu z głowy drogą okrężną, przez plecy.
(...) nigdy jkednak jeden młody idiota nie jest w stanie przewidzieć, co drugiemu strzeli do łba.
Obraza była tak współcześnie złośliwa, że wszystkich poderwało.
Moje sonety wiją się w mękach na dnie kosza, ciśnięte ze wzgardą przez Kasprowicza.
Pukam we drzewi cicho palcem, a głośno sercem.
Wychodzina estradę wielki dryblas z ósmej klasy i gra na skrzypcach „Legendę” Wieniawskiego. Wieniawski w grobie zrywa się na równe nogi i w krzyk. A ten gra. Wieniawski mdleje, a ten wciąż gra.