W brawurowej prozie Miry Marcinów wszystko jest dzikie i dziwne, a najdziwniejsza jest śmierć, której miało nie być. Bo na świecie są tylko dwie okoliczności końca: ktoś zmarł śmiercią tragiczną lub ...
Gdybym wiedziała, że wrażliwość i prywatność przedstawienia tej tematyki (dla mnie akurat aktualnej i trudnej) tak na mnie wpłynie, to przygotowałabym paczki chusteczek.
“Bezmatek” to bardzo trudna książka i sama nie wiem, co o niej myśleć. Na pewno każdy odbierze ją po swojemu, ponieważ jest to opowieść niezwykle osobista. Jestem bardziej niż pewna, że każdego dotkn...
Książka bardzo poruszająca, skłania do przemyśleń, wzbudza wiele empatii i też wdzięczności za to, co się ma.
Śmierć, której miało nie być. A raczej śmierć, która zdarzyć się musi, a nikt z nas nie umie się na nią przygotować. Śmierć matki… O tej książce było głośno na bookstagramie, a że trafił mi się audi...