Big mac

to była moja autobusowa książka i może dlatego nie za bardzo przypadła mi do gustu,to znaczy nie porwała mnie, ale przeczytałam do końca więc nie jest aż tak źle, zatem przeciętnie.historie opowiedziane przez Żadana może i prawdziwe i cuchnące rzeczywistością nie byłyaż takie nieznane, wręcz odwrotnie gdzieś już słyszane, podobne. za to podobało mi się ubieranie tych historii w słowa i zdania, gdyby nie to, pomyślałabym że autor to zwykły chłoptaś przeżywającyto samo co podobni jemu, jednak przyznam rację, że tekst przenika wrażliwość poety...przeczytajcie w autobusie;)

Bardzo mi się podobało. Historie bardzo przyjemne mimo ,iż nie są to miłe wspomnienia. Czytałem już większość jego książek ,ale ani jednego wierszu. Ogólnie polecam tego autora .