Opinia na temat książki Chłopak, który oszalał na moim punkcie

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu · 2021-07-12 19:07:57
Przeczytane

Boisz się utknąć w windzie? Niepotrzebnie. Może właśnie tam poznasz miłość swojego życia!


Lucie nakrywa swojego chłopaka na zdradzie. W jednej chwili traci wszystko to, co do tej pory nazywała szczęściem. Jest bez pracy, bez mieszkania, bez miłości… staje się nieufna i wrażliwa. Theo też nie narzeka na brak uczuć, bo kocha… narzeczoną swojego brata. Ich miłość to dla niego istne tortury, a planowany ślub jedynie pogarsza jego samopoczucie. Czy może się na nim pojawić z dziewczyną, z którą utknął w windzie? Czy kilka dni zapomnienia pomoże naszym bohaterom zrozumieć, kim są i czego naprawdę pragną?

Kirsty Moseley regularnie funduje swoi czytelnikom słodkie i bardzo romantyczne historie. Zazwyczaj narzekam przy nich na przesadę. Ale wiecie co? Nie tym razem! „Chłopak, który oszalał na moim punkcie” fajnie łączy wątki miłosne i komediowe. Słowne potyczki głównych bohaterów, ich żarty oraz gagi sytuacyjne sprawiają, że ta romantyczna opowieść jest naprawdę zabawna!

Spodobała mi się też kreacja głównych bohaterów. Każda z postaci ma jakąś fajną cechę, ciekawe zainteresowanie, czy intrygującą przeszłość. Z przyjemnością śledzi się ich losy, ale też odkrywa wcześniejsze doświadczenia. Dotyczy to też postaci drugoplanowych, z których część występowała już w „głównej roli” w innej powieści.

Chociaż sama fabuła nie jest szczególnie zaskakująca, to już poszczególne wydarzenia potrafią nieźle namieszać w opowieści. W pewien sposób autorce udało się połączyć przyjemność z czytania lekkie, przewidywanej historii z radością z małych, fabularnych niespodzianek.

Najbardziej jednak spodobało mi się tutaj zaprezentowanie miłości. Relacja między bohaterami rozwija się powoli, jest urocza, ale nie odrealniona. Czytając „Chłopaka…” nie wątpiłam w przebieg wydarzeń, ale z zainteresowaniem śledziłam kolejne gafy, czy problemy.

Nie zabrało też kilku głębszych przemyśleń, podanych w lekki sposób. Autorka skłoni nas trochę do zastanowienia się nad miłością, pozostawiając nas w przyjemnym, lekkim nastroju. Powieść idealna na wakacje, ale też niepozbawiona charakteru.


Data przeczytania: 2021-05-16
× 8 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Chłopak, który oszalał na moim punkcie
Chłopak, który oszalał na moim punkcie
Kirsty Moseley
8.1/10

Dwa złamane serca. Jedna umowa na udawane randki. Co może pójść nie tak? Lucie sądziła, że ma wszystko, czego pragnie – kochającego mężczyznę, śliczne mieszkanie i pracę, w której jest napra...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Chłopak, który oszalał na moim punkcie” to książka, która mnie się spodobała. Uważam, że była ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje podczas czytania. Z przyjemnością polecam.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl