Ostatnio uparcie walczyłam z klątwą drugiej książki i chyba przez to ją na siebie ściągnęłam. Każda passa kiedyś się kończy, ale akurat w tym przypadku byłam przekonana, że po raz drugi będę zachwycona. I pewnie bym była, gdyby nie to, że debiut był jednak znacznie lepszy. Wyczekiwałam niecierpliwie kontynuacji i nastawiłam się na prawdziwe fajerw... Recenzja książki Ciemność żyje w nas