W niniejszej pracy mówi się o niedomaganiach kultury międzyludzkiego współżycia. Ten pesymistyczny wątek wynika z troski o pomyślny rozwój społeczeństwa. Z wielkim współczesnym społecznym rozkwitem łączą się ujemne zjawiska. Nadmiernie wzrasta: walka o byt, bezrobocie i ubożenie ludności. Ogranicza się osłonę socjalną dla potrzebujących. Przeludnienie powiększa obszary biedy. Sprzyja temu przesadna urbanizacja. Społeczeństwo ulega idei konsumpcjonizmu i technicyzacji przeciwdziałających kulturze. Pociaga to za sobą relatywizm etyczny i upadek moralny.