Eva Argullo jest niespełnioną pisarką, a uzależnienie od alkoholu i burzliwych związków emocjonalnych niejeden już raz leczyła na terapii grupowej. W wieku dwudziestu lat opuściła rodzinny dom i zaczęła żyć na własną rękę. Miotała się między dorywczymi pracami, górami niezapłaconych rachunków i alkoholowo-narkotycznym odurzeniem. Nawet nieoczekiwany sukces książki napisanej na zlecenie nie przybliżył jej do upragnionej równowagi. Dopiero narodziny córki - Amandy - Eva odbiera jako cud emocjonalnego przewartościowania. Spisuje w pamiętniku adresowanym do Amandy wszystkie swoje doświadczenia. Nic nie ukrywa: ani przygodnych związków z mężczyznami, ani doświadczeń z narkotykami. Nie wstydzi się też swoich raczej miernych dokonań literackich. Ta szczerość ma uzdrawiającą moc; widzimy jak początkowo zakompleksiona i przewrażliwiona, nabiera pewności siebie z każdym listem zapisanym w pamiętniku. To przesycona poezją i czułością, piękna powieść o ciąży i miłości macierzyńskiej, chociaż Lucia Etxebarria - zdeklarowana feministka - porusza tu odważnie i inne, ważne dla kobiet sprawy: bezmyślne dyktaty mody, wynaturzony kult ciała, przemoc w rodzinie. Za Cud równowagi autorka otrzymała tegoroczną Premio Planeta - najbardziej prestiżową nagrodę literacką przyznawaną w krajach hiszpańskojęzycznych. Lucia Etxebarria pisze też eseje, opowiadania i scenariusze filmowe, jej książki przetłumaczono dotychczas na czternaście języków.