„CYFROWA TWIERDZA” to pierwsza książka z twórczości Dana Browna i chyba najsłabsza jaką napisał, nie zależnie od tego warto ją przeczytać, choćby tylko po to aby zobaczyć wyraźny progres literacki autora w kolejnych jego powieściach. Mam do tej książki osobisty sentyment, może dlatego, że uwielbiam komputery i wszystko co jest z nimi związane, a w tej powieści właśnie punktem zaczepienia jest super komputer wybudowany przez Narodową Agencję Bezpieczeństwa, którego zadaniem jest łamanie bardzo skomplikowanych szyfrów.
Książkę bardzo przyjemnie się czyta, Dan Brown splótł ciekawą intrygę, mamy tu zaskakujące zwroty akcji, towarzyszą nam umiarkowane emocje, trochę wątku miłosnego, solidni bohaterowie oraz mnóstwo szczęśliwych zbiegów okoliczności, wszystko podane w krótkich i przejrzystych rozdziałach, taka sensacja na miarę superprodukcji filmowych z Hollywood.
W książce można dopatrzyć się kilku błędów, dostrzegą je szczególnie osoby, które mają trochę pojęcia o sprzęcie komputerowym, działaniu oprogramowania komputerowego, ale nie ma to większego znaczenia i wpływu na główną fabułę oraz na odbiór książki z której mimo wszystko można się czegoś dowiedzieć.
Polecam tę powieść fanom lekkich książek, które nie wymagają szczególnego skupienia, a jedynie mają nam dostarczać rozrywki i dobrej zabawy, w tym aspekcie to dzieło sprawdza się znakomicie i warto się z nim zapoznać. Pozdrawiam. Jack_