Opinia na temat książki Czekając na barbarzyńców
Przeczytane
Zbieracze kurzu
Nie porównywałabym tej książki do Marqueza, Kafki czy Orwella. Owszem, totalitaryzm, ale cel tej książki wydaje mi się zupełnie inny: tu nie ma krytyki, nie ma sprzeciwu, bohater od samego początku polowania na barbarzyńców wie, że jego epoka i ideały nie istnieją w obecnym świecie i nie jest zaskoczony, kiedy przynoszą mu problemy. To bardziej epitafium dla humanizmu niż krytyka ludzkości. Język, styl, narracja - najwyższy poziom.
Ocena:
Data przeczytania: 2008-04-27
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/607ca432-0b65-4031-8d6d-8fb1a7152dc5/n/czekajac-na-barbarzyncow)
5 wydań
Czekając na barbarzyńców
John Maxwell Coetzee
7.9/10
Miastu grozi najazd barbarzyńców koczujących wzdłuż granic Imperium. Rozpoczyna się brutalne dochodzenie mające na celu zdemaskowanie planów wroga. Wkrótce jednak przestaje być jasne, kto tak naprawdę...
Komentarze
Pozostałe opinie
„Czekając na barbarzyńców” to przejmujące studium mechanizmów władzy oraz przemiany głównego bohatera. Przemiany, która jest wyrazem jego niezgody na działania podjęte przez Imperium. Akcja toczy si...
Można dostrzec cechy twórczości G.G.Marqueza.i F.Kafki.Mały katechizm totalitaryzmu?
@beatta
Książka ta napisana jest z filozoficznym przesłaniem, które w jakiś sposób każe nam się nad sobą i nad swoimi uczynkami zastanowić.Bardzo dobra powieść, która kojarzy mi się z filmem Exlibris, który t...
KA
@kameliaband
