Opinia na temat książki Czerwona ziemia

@Nina @Nina · 2023-01-21 19:28:16
Przeczytane 2023 E-book
Muszę przyznać, że do tej pory nie było mi po drodze z Panem Mellerem. Nie jestem fanką reportaży czy felietonów, a tym gatunkiem literackim autor głównie się para. Kiedy jednak na czytelniczym rynku zrobiło się głośno za sprawą „Czerwonej ziemi”, wiedziałam, że wcześniej czy później skuszę się na jej lekturę. Jak to zazwyczaj u mnie bywa, książka musiała odczekać swoje w ogromnej kolejce i trafić na odpowiedni moment.

Wiktor i Marcin, ojciec i syn. Ten pierwszy w 1996 roku podróżuje po Afryce, poznaje jej jasne i ciemne strony, ryzykuje zdrowie i życie, chłonąc przy tym afrykański klimat całym sobą.

Marcin postanawia ruszyć śladami ojca i w 2020 roku zmierza do Ugandy. Sprawy jednak się komplikują. Marcin nie dociera do miejsca, w którym jego ojciec kilkadziesiąt lat wcześniej nieomal stracił życie. Nie ma informacji o miejscu pobytu chłopaka. Porwanie? Zabójstwo? Każdy scenariusz jest prawdopodobny. Wiktor zostawia pracę, rodzinę i wraca do Afryki, zdeterminowany, aby odnaleźć syna. Przeszłość przypomina o sobie, a nie są to tylko przyjemne wspomnienia.

"To powieść sensacyjno-przygodowa o ojcu, który próbuje odkupić swoje winy wobec syna. Ale też opowieść o wielkiej miłości, tęsknocie i Afryce. Mam nadzieję, że zarwiecie noc albo dwie” – to słowa Marcin Mellera. Ja żadnej nocy nie zarwałam. Doceniam ogrom pracy włożonej w powstanie tej książki, jednakże zabrakło mi tu efektu WOW, tego pazura, tego czegoś, co pcha cię do przeczytania jeszcze jednego rozdziału, i jeszcze jednego, i jeszcze, i tak do rana. Były momenty nudy, były momenty ekscytacji. W książce sensacyjno-przygodowej elementów nudy być nie powinno.

Tyle ode mnie 😊
Ocena:
Data przeczytania: 2023-01-10
× 19 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Czerwona ziemia
Czerwona ziemia
Marcin Meller
6.8/10

Ekscytujący, wzruszający i niesamowicie autentyczny. "Czerwona ziemia”, thrillerowy debiut Marcina Mellera, zaskoczy wszystkich. Rok 1996. Wiktor Tilszer, młody dziennikarz, przemierza Afrykę wzdł...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Autor raczej nobla nie weźmie, ale ostatecznie nawet czyta się nieźle" - jak rapował Łona, i to jest chyba najlepsze podsumowanie tej książki. Chociaż początek sugeruje, że "Czerwona ziemia" to raso...

Czerwoną drogę zdeptało tysiące śladów stóp. Jak znaleźć tylko jeden nich❓ Kiedy znika to co dla ciebie najcenniejsze Nie cofniesz się przed niczym Oczepiesz z kurzu stary płaszcz I przemierzysz w...

@annczyta@annczyta

"Czerwona ziemia" to debiut autora. Akcja dzieje się w Afryce. Historię poznajemy w dwóch planach czasowych: rok 1996 i 2020. W 1996 roku młody dziennikarz, Wiktor Tilszer, postanowił wyruszyć do Ug...

CZ
@czytac.lubie

Książkę Marcina Mellera chciałam przeczytać po tym, jak autor zareklamował ją podczas wizyty w @Link . Koniec końców zdecydowałam się na przyswojenie tej pozycji w formie audiobooka, bo bardzo dobrze...