Czerwona ziemia

Marcin Meller
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów
Czerwona ziemia
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów

Opis

Ekscytujący, wzruszający i niesamowicie autentyczny. "Czerwona ziemia”, thrillerowy debiut Marcina Mellera, zaskoczy wszystkich.

Rok 1996. Wiktor Tilszer, młody dziennikarz, przemierza Afrykę wzdłuż i wszerz, przeżywając prawdopodobnie najpiękniejszą i jednocześnie najbardziej ryzykowną przygodę swojego życia.

Rok 2020. Marcin Tilszer, syn uznanego reportera, rusza śladami ojca do Ugandy, jednak nigdy nie dociera do Gulu, z którego 25 lat wcześniej jego ojciec ledwo uszedł z życiem.

Wiktor musi porzucić dziennikarskie śledztwo, nad którym pracuje jego redakcja, i ruszyć na poszukiwania syna. A w Afryce to, co niemożliwe okazuje się prawdopodobne, a czasem nawet pewne, tropy prowadzą donikąd, zaś podjęte przed laty decyzje niosą za sobą nieoczekiwane konsekwencje.
Trzymająca w napięciu aż do ostatniej strony, nieodkładalna powieść sensacyjna o ojcowskiej miłości, błędach przeszłości i ich konsekwencjach. Ależ to się czyta! Przygotujcie się na największą przygodę tego roku.

"To powieść sensacyjno-przygodowa o ojcu, który próbuje odkupić swoje winy wobec syna. Ale też opowieść o wielkiej miłości, tęsknocie i Afryce. Mam nadzieję, że zarwiecie noc albo dwie” Marcin Meller
Data wydania: 2022-06-01
ISBN: 978-83-280-8633-3, 9788328086333
Wydawnictwo: W.A.B.
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 352
dodana przez: Catta

Autor

Marcin Meller
Urodzony 23 października 1968 roku w Polsce (Warszawa)
Absolwent historii Uniwersytetu Warszawskiego. Dziennikarz prasowy i radiowy, prezenter telewizyjny, wieloletni redaktor naczelny magazynu „Playboy”. Przez wiele lat pracował jako reporter tygodnika „Polityka”. Obserwował konflikty w Iranie, Czeczeni...

Pozostałe książki:

Czerwona ziemia Gaumardżos! Opowieści o Gruzji Nietoperz i suszone cytryny Dzieci lwa Sprzedawca arbuzów Trzy puszki bobu Między wariatami
Wszystkie książki Marcin Meller

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

JAK TAM W AFRYCE BYWAŁO

WYBÓR REDAKCJI
5.06.2023

Dobrze, że wydawca na okładce zamieścił słowo thriller, bo czytając tę książkę sama bym na to nie wpadła. Na początku mamy prolog jak z Bonda – samochód spada z wysokiego mostu do rzeki. Jeśli bohater siedzący w środku zginie – to spoiler, jeśli przeżyje – to znaczy, że jest nieśmiertelny. Który wariant wybieracie? Taki zabieg - to klasyczny chwyt... Recenzja książki Czerwona ziemia

@Rudolfina@Rudolfina × 32

Czerwona ziemia

WYBÓR REDAKCJI
1.06.2022

Fabuła „Czerwonej ziemi”, najnowszej książki Marcina Mellera, rozpięta została na dwóch płaszczyznach czasowych. W 1996 roku Wiktor Tilszer, młody, polski reporter przemierzając Afrykę przeżywa zarówno najbardziej niebezpieczną jak i najpiękniejszą przygodę życia. Blisko ćwierć wieku później, w 2020 roku, jako redaktor naczelny jednego z warszawsk... Recenzja książki Czerwona ziemia

Czerwona ziemia

17.06.2022

Marcin Meller urodził się w 1968 roku w Warszawie. Z wykształcenia historyk, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował jako dziennikarz i prezenter telewizyjny. W latach 2000-2002 był gospodarzem reality show „Agent”, 2005-2008 wraz z Kingą Rusin prowadził magazyn „Dzień Dobry TVN”, 2008-2009 teleturniej „Kapitalny pomysł”, od 2009 roku „Drug... Recenzja książki Czerwona ziemia

@justyna_@justyna_ × 9

Książka na celowniku

30.05.2022

Ustawiam szczerbinkę na odpowiedniej wysokości. Pewnie ściskam obwolutę. Cel. Pal. Książka Marcina Mellera znalazła się na moim celowniku. Czy to był strzał w dziesiątkę? Przekonajmy się. Przeczytałam ją jednym tchem. Informacje na okładce niosą pewną obietnicę – obietnicę zarwanej nocy. No cóż, nie zdążyłam zarwać nocy z „Czerwoną ziemią”, ... Recenzja książki Czerwona ziemia

@Zaneta@Zaneta × 5

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Mackowy
2023-09-25
5 /10
Przeczytane audiobook

"Autor raczej nobla nie weźmie, ale ostatecznie nawet czyta się nieźle" - jak rapował Łona, i to jest chyba najlepsze podsumowanie tej książki. Chociaż początek sugeruje, że "Czerwona ziemia" to rasowa powieść sensacyjna z wartką akcją i rozbudowanym tłem politycznym, to poza nielicznymi fragmentami, tempo szybko staje się ślamazarne, a fabuła dryfuje w stronę filmu o facecie w łódce - retrospekcja pogania retrospekcję, grzęźniemy w przeszłości głównego bohatera, Wiktora i jakkolwiek warstwa obyczajowa jest całkiem ciekawa, to zdecydowanie dławi i zaburza akcję. Sama Fabuła podzielona na dwa plany czasowe: Afryka 1996 i też Afryka 2020 do plusów powieści na pewno zalicza się klimat Afryki Środkowej.

Sama intryga jednak zawodzi. Nie chcę spoilować, ale motyw porwania syna Wiktora nie trzyma się kupy, bo złole mogli osiągnąć swój cel o wiele, wiele prostszymi metodami, ale tak jest właściwie z całą tą książką: tam gdzie nie trzeba jest do bólu przegadana, za to w miejscach gdzie przydałoby się więcej mięsa dostajemy samą kość. Dziwi mnie to, bo Meller w podziękowaniach uwzględnia kilku pisarzy, którzy słyną trzymania czytelników w napięciu (na przykład braci Miłoszewskich), książkę obrabiało również dwóch redaktorów (czego to się nie robi dla szefa GW Foksal), no i ostatecznie Meller mógł o radę poprosić małżonkę pisarkę. Może materiał źródłowy był tak kiepski, że zrobienie z niego niezłego czytadła to przejaw kunsztu ekipy z WAB, ciekawe, czy każdemu debiutantowi...

× 22 | link |
@Betsy59
2022-12-18
6 /10
Przeczytane

Thriller sensacyjno-przygodowy. Z bohaterem typu James Bond („zabili go i uciekł a kobiety za nim szaleją”), z dwoma przeplatającymi się wątkami czasowymi. Dość nierówny jeżeli chodzi o akcję i styl. Wolno się rozkręca. Przez pierwszych sto stron nie mogłam się wciągnąć. Akcja się rwała, styl zgrzytał, bohater irytował. Później jednak akcja doznała niezwykłego przyspieszenia i to w obydwu wątkach. Otrzymaliśmy całkiem niezłą powieść gatunkową umieszczoną w ciekawym, egzotycznym, mało znanym dla większości czytelników miejscu.

× 20 | Komentarze (1) | link |
@Nina
2023-01-21
6 /10
Przeczytane 2023 E-book

Muszę przyznać, że do tej pory nie było mi po drodze z Panem Mellerem. Nie jestem fanką reportaży czy felietonów, a tym gatunkiem literackim autor głównie się para. Kiedy jednak na czytelniczym rynku zrobiło się głośno za sprawą „Czerwonej ziemi”, wiedziałam, że wcześniej czy później skuszę się na jej lekturę. Jak to zazwyczaj u mnie bywa, książka musiała odczekać swoje w ogromnej kolejce i trafić na odpowiedni moment.

Wiktor i Marcin, ojciec i syn. Ten pierwszy w 1996 roku podróżuje po Afryce, poznaje jej jasne i ciemne strony, ryzykuje zdrowie i życie, chłonąc przy tym afrykański klimat całym sobą.

Marcin postanawia ruszyć śladami ojca i w 2020 roku zmierza do Ugandy. Sprawy jednak się komplikują. Marcin nie dociera do miejsca, w którym jego ojciec kilkadziesiąt lat wcześniej nieomal stracił życie. Nie ma informacji o miejscu pobytu chłopaka. Porwanie? Zabójstwo? Każdy scenariusz jest prawdopodobny. Wiktor zostawia pracę, rodzinę i wraca do Afryki, zdeterminowany, aby odnaleźć syna. Przeszłość przypomina o sobie, a nie są to tylko przyjemne wspomnienia.

"To powieść sensacyjno-przygodowa o ojcu, który próbuje odkupić swoje winy wobec syna. Ale też opowieść o wielkiej miłości, tęsknocie i Afryce. Mam nadzieję, że zarwiecie noc albo dwie” – to słowa Marcin Mellera. Ja żadnej nocy nie zarwałam. Doceniam ogrom pracy włożonej w powstanie tej książki, jednakże zabrakło mi tu efektu WOW, tego pazura, tego czegoś, co p...

× 19 | link |
@coolturka104
2022-06-12
7 /10
Przeczytane

Gdy w końcu i nad naszą polską ziemią zaświeciło iście afrykańskie słońce, zapragnęłam zanurzyć się w powieści o "Czerwonej ziemi" Marcina Mellera, jednej z piękniejszych i niebezpiecznych części naszego globu.

Zaniepokojona była żona dzwoni do Wiktora Tilszera z wiadomością, że ich dwudziestodwuletni syn Marcin podróżujący śladami ojca po Afryce, nie daje znaku życia. Wiktor uruchamia wszystkie swoje kontakty, lecz gdy te działania nie dają oczekiwanych rezultatów, postanawia sam go odnaleźć. Po dwudziestu pięciu latach wraca na kontynent, gdzie przeżył najpiękniejszą przygodę swojego życia, lecz nic nie jest takie, jakie się wydaje, tropy prowadzą donikąd, a podjęte ćwierć wieku temu decyzje przynoszą niespodziewane konsekwencje.

"Czerwona ziemia" to wspaniała powieść sensacyjno - przygodowa, którą pochłonęłam w jedno popołudnie. Świetnie nakreśleni bohaterowie, zwłaszcza postać Wiktora, któremu autor oddał swoje doświadczenia z pracy reportera i redaktora. Ciekawa jestem, ile tak naprawdę z Mellera jest w Tilszerze? Autor podejmuje wątek trudnych relacji ojca z synem i próbie ich odbudowy. Czy miłość do afrykańskiej ziemi, pomoże lepiej się zrozumieć i zjednoczy ojca z synem?

Rozumiem wtręty polityczne z naszego polskiego bagienka i wnioskuję, że pisarz to społecznik, któremu sprawy naszego państwa nie są obojętne, jednak o wiele bardziej interesowała mnie sytuacja społeczno - polityczna Afryki, tamtejsza mentalność i styl życia, bo o nich n...

× 7 | link |
@Iwona_Nocon
2022-07-14
8 /10
Przeczytane

Książkę Marcina Mellera chciałam przeczytać po tym, jak autor zareklamował ją podczas wizyty w @kanalsportowy_official . Koniec końców zdecydowałam się na przyswojenie tej pozycji w formie audiobooka, bo bardzo dobrze kojarzy mi się głos pana Wojciecha, a nie miałam jeszcze okazji go przetestować 😉.

Bohaterem książki jest Wiktor Tilszner, który jako młody dziennikarz w 1996 roku wybrał się w ekscytującą i zaskakującą podróż do Afryki. W 2020 zmuszony jest powrócić w te strony, by odszukać swojego syna, który zaginął. Afryka to trudny teren do poszukiwań, tym bardziej, kiedy 25 lat temu zostawiło się tam nierozwiązane sprawy.
Wojciech Mecwaldowski jako lektor zrobił robotę. Czułam, że czyta tę historię całym sobą, czym bardzo mnie zarażał. To dzięki jego pasji i radości z czytania jaką odczuwałam, przesłuchałam tę książkę w dwa dni 💪. Jednak dobry lektor, przypasowany do lektury robi co najmniej 50% roboty jeżeli nie więcej, jeśli chodzi o odbiór fabuły.
Panu Marcinowi gratuluję pomysłu na książkę, która trzymała w napięciu do ostatnich stron. Ode mnie 8/10.

× 3 | link |
CZ
@czytac.lubie
2022-09-26
6 /10
Przeczytane Posiadam

"Czerwona ziemia" to debiut autora. Akcja dzieje się w Afryce. Historię poznajemy w dwóch planach czasowych: rok 1996 i 2020.

W 1996 roku młody dziennikarz, Wiktor Tilszer, postanowił wyruszyć do Ugandy, z której ledwo uszedł z życiem. W 2020 roku śladami ojca wyrusza jego syn, Marcin. Pewnego dnia Marcin znika, brak z nim kontaktu, jego telefon nie odpowiada. Wiktor postanawia wyruszyć do Afryki w poszukiwaniu syna.

"Czerwona ziemia" to wciągająca przygoda, poznajemy sytuację polityczną Ugandy, gdzie toczą się brutalne walki, poznajemy kulturę tego kraju.

Zaskoczeniem dla mnie był finał tej historii. Jeśli macie ochotę udać się do Afryki to polecam lekturę!

× 3 | link |
PA
@Park2Read
2022-06-06
7 /10

Niedawno obejrzałam mini serial "The Black Earth Rising" który nie tylko przybliża temat ludobójstwa w Rwandzie oraz zagadnienia międzynarodowej sprawiedliwości, ale także zwraca uwagę na sposób w jaki myślimy o Afryce. Dlatego gdy tylko okazało się, że najnowsza powieść Marcina Mellera dzieje się na tym kontynencie, bez wahania postanowiłam kontynuować ten afrykański wątek. Oczywiście tutaj temat jest nieco inny, nie zabraknie jednak geopolitycznej perspektywy.

"Czerwona ziemia" jest swoistym thrillerowym debiutem autora, pełnym sensacyjno-przygodowych perypetii, osadzonych na osi poszukiwań syna.
Marcin Tilszer, syn znanego reportera, rusza śladami ojca do Ugandy, jednak nigdy nie dociera do Gulu, z którego 25 lat wcześniej jego ojciec ledwo uszedł z życiem.
To pierwsza z dwóch narracji, osadzona w roku 2020. Druga przenosi czytelnika 24 lata wcześniej, kiedy to Wiktor Tilszer, młody dziennikarz, przemierza Afrykę wzdłuż i wszerz, przeżywając najbardziej ryzykowną przygodę swojego życia oraz nawiązując niezwykle ważną znajomość.

Motyw wspomnień i retrospekcji pozwala nam lepiej poznać bohatera, dając jednocześnie wgląd w specyfikę tego - egzotycznego dla większości z nas - miejsca. Rzuca również światło na relację z wysoko postawioną urzędniczką, która mogłaby Wiktorowi pomóc. Pytanie tylko czy będzie tego chciała?

Dwutorowa perspektywa daje czytelnikowi możliwość odpowied...

× 1 | link |
@annczyta
@annczyta
2022-11-29
Przeczytane

Czerwoną drogę zdeptało tysiące śladów stóp.
Jak znaleźć tylko jeden nich❓



Kiedy znika to co dla ciebie najcenniejsze
Nie cofniesz się przed niczym
Oczepiesz z kurzu stary płaszcz
I przemierzysz w nim świat
który żyje już tylko w twoich wspomnieniach
Pójdziesz starymi śladami po nowych drogach
Ubrudzisz ręce
Zagryziesz zęby
Poczujesz strach
Będzie napędzać cię determinacja i nadzieja...


Jako matka nie jestem w stanie wypowiedzieć się o relacji, jaka może łączyć ojca i syna. Jednak jako rodzic wiem, ile byłabym w stanie zrobić dla dzieci, które trzymają w swoich dłoniach moje serce. "Czerwona ziemia" to wędrówka, która teoretycznie zaczyna się w Afryce, a praktycznie w ludzkim wnętrzu. To spacer po przeszłości, z której nie zawsze można być dumnym. O decyzjach, które otwierają jedne drzwi, jednocześnie zamykając inne. To bieg z czasem, w którym nie ma podium. Jest jedynie pierwsze miejsce...

Pan Marcin Meller pokazuje się z innej, fabularnej strony. Jednak lata dziennikarskiej natury, nie da się tak łatwo zamieść pod dywan. Są momenty, w których widać ten reporterski pazur. Nie przeszkadzał mi, ba, wręcz podkręcał akcje. Bo jak wiemy, nic tak nie zabija jej równie skutecznie, jak przydługie opisy. A w "Czerwonej ziemi" takowych nie ma. Jeśli zaś chodzi o bohaterów mogę powiedzieć jedno - realni. Żywi niczym ty i ja, niosący swój bagaż doświadczeń. Może chciał(a)byś do niego zajr...

× 1 | link |
@marta582_82
2022-05-28
8 /10

"Wyjeżdżając z Polski, był kompletnie nie przygotowany na zderzenie z Afryką, na jej inność. Im mocniej w nią wkraczał, tym bardziej był zafascynowany i coraz bardziej się jej bał, patrząc na wszechobecny chaos. Zakochiwał się w Afryce, ale też zaczynał nienawidzić."
Kiedy w książkach jest mowa o autentycznych wydarzeniach, które oczywiście czasami są mniej lub bardziej fabularyzowane, a po skończonej lekturze mam ochotę dowiedzieć się nich więcej, to wiem, że mam do czynienia z kawałkiem naprawdę porządnie napisanej literatury, i właśnie tak jest w przypadku "Czerwonej Ziemii". Niby coś tam wiedziałam na temat krwawej historii Afryki, ale przyznaję się szczerze, że była to wiedza bardzo pobieżna. Absolutnie nie twierdzę , że książka Marcina Mellera jest jakimś kompendium wiedzy na temat, ale zdecydowanie jest skutecznym wabikiem, aby tę wiedzę pogłębić. Ale spokojnie, nie obawiajcie, że autor będzie was zanudzał suchymi faktami, wprost przeciwnie, wątki obyczajowe przygodowe i sensacyjne są tutaj bardzo zgrabnie połączone i sprawiają, że nie ma nawet chwili nudy. Czy jest to thriller? Bardziej określiłabym ją jaką powieść przygodowo-obyczajową z elementami sensacji, dodajmy do tego wyrazistych bohaterów, wciągającą fabułę oraz zabierającą dech Afrykę, fascynującą i przerażającą jednocześnie, a otrzymamy pochłaniającą i nieodkładalną historię do przeczytania na raz.

× 1 | link |
@esclavo
2022-06-21
7 /10
Przeczytane

Pierwsze co przychodzi mi na myśl gdy myślę o tej powieści, to pędzące tempo i dynamika. Akcja toczy się szalenie szybko, nie ma czasu na nudę, a same wydarzenia są bardzo ciekawe. To debiut, ale totalnie tego nie czuć.

Nigdy nie miałam chęci zwiedzać afrykańskich państw, a tu autor pokazuje nam ten świat z bliska. Akcja toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych, teraz i w 1996 roku, gdzie to główny bohater, Wiktor, zbiera materiał do swojego reportażu. I ta część stawia przed nami dużo pytań, ciągle nie wiemy, co wydarzyło się w młodości Wiktora i dlaczego jego syn zaginął właśnie w czasie własnej podróży śladami ojca. Odpowiedzi przynosi nam część współczesna, jednak te są tak dawkowane, że autor cały czas trzyma nas w napięciu i niepewności. Ta książka to też swoisty obraz Afryki, z pięknem i brzydotą, biedą i bogactwem. W dodatku przedstawiona tu mieszanka polityki i etniczności daje nam szerszy obraz i wkłada wydarzenia w realne ramy.

To powieść przygodowo- sensacyjna, pełna akcji w zwrotów akcji. Kawał dobrej lektury dla każdego fana tego gatunku.

× 1 | link |
@Marzenn
2024-07-05
5 /10
Przeczytane
@jorja
2023-08-17
4 /10
Przeczytane
@Rudolfina
2023-06-05
2 /10
Przeczytane
LO
@Lolka
2023-05-19
6 /10
Przeczytane
AN
@Ania04
2023-05-28
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Czerwona ziemia. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat