Opinia na temat książki Debit

@daka_portal @daka_portal · 2024-05-08 10:08:26
Przeczytane
Książka o intrygującym tytule „Debit” to na pewno nie jest oczywisty wybór na słoneczny, majowy czas. Zwłaszcza gdy czytamy w opisie – mroczny thriller postapo. Jeśli jednak świadomie wybierasz, cóż- możesz tylko cieszyć się lekturą. Bo lektura jest całkiem dobra. Mamy tu trzy wątki, początkowo słabo powiązane ze sobą, ale wszystkie jednakowo straszne. Uwięzieni w autokarze po wypadku, uwięzieni w rozchybotanym wagoniku kolejki górskiej (to mój osobisty koszmar 😊) i wreszcie również odcięci od świata w dziwacznym schronisku górskim, zwanym Azylem. To w nim też odbywają się badania naukowe nad ofiarami ogarniającego świat wirusa. Jednak i w Azylu nikt nie może czuć się bezpiecznie.

Wszystkie watki łączy bardzo trudna, zimowa pogoda oraz wciąż nowe osoby, które okazują się „zakażonymi”. Także wszechogarniający strach. Gdyż najważniejsze są tutaj okoliczności oraz czasy, w jakich autorka umieściła te historie. Znajdujemy się w takim momencie funkcjonowania naszego świata, gdy większość ludzi zakażona jest śmiercionośnym wirusem. Część, która przeżyła zakażenie to jacyś upiorni gwizdacze, a niewielu pozostałych, jeszcze zdrowych, chce wynaleźć antidotum za wszelką cenę.

Myślę, że po 2020 roku książki o podobnej tematyce czytamy już jednak inaczej. Jakże niedawno mieliśmy wprost do czynienia z bardzo niefajnym zachowaniem ludzi, którzy dla ratowania własnej skóry czy po prostu większego komfortu, byli gotowi zrobić wszystko. Oczywiście w książce pokazane wydarzenia są spotęgowane, historia zagęszczona i przekazana bardziej drastycznie. Jednak u podstaw leży jednaka konstatacja- w momencie próby, zagrożenia życia, niepewności jutra, większość z nas przechodzi metamorfozę. Z człowieka w… właśnie, w co?

Nie jest to miła konstatacja, jednak po wydarzeniach ostatnich lat wydaje się coraz bardziej prawdziwa. Non-fiction niestety.

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca oraz PRart Media za egzemplarz recenzencki książki.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-05-08
× 6 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Debit
Debit
C.J. Tudor
7.6/10

Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Debit” C. J. Tudor to książka, która zaskakuje, intryguje, ale przede wszystkim przeraża! Nie trzeba koniecznie niestworzonych potworów i fikcyjnych, przerażających postaci, aby wzbudzić w czytelnik...

"Debit" przenosi do zimnego, surowego świata, w którym naprzemiennie obserwujemy trzy historie, opisywane z perspektyw: Hannah, która budzi się wśród ciał ofiar katastrofy autokaru, przewożących uczn...

Jak ta książka trzyma w napięciu, to klękajcie narody! Wkręciła mnie od razu swoją tajemniczością. Bardzo długo nic tu nie wiadomo, oprócz tego, że każdy rozdział to niepokojąca opowieść innej osoby....

„Debit” to piąta powieść C.J. Tudor i jest to coś bardzo ciekawego - z jednej strony historia przenosi nas w świat innym niż nasz, taki po ogromnej katastrofie, zatem można ją nazwać postapo. Z drugi...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl