Dreamgirls. Dziewczęta marzeń

Dobrze opisana historia, która ukazuję złe strony spełniania marzeń za wszelką cenę. Najbardziej podczas czytania zrobiło mi się żal Effie, która, fakt, po osiągnięciu sukcesu odseparowała się od pozostałych i to była jej wina, jak również jej winą było stracenia pieniędzy, które zarobiła w czasie kariery a potem musiała gnieździć się w malutkim mieszkanku, a na dodatek korzystać z pomocy opieki społecznej. Czuła, że zawiodła swoje dziecko, córeczkę Magic, która marzyła o tym, by jej mama znowu powróciła na szczyt. Dodatkową atrakcją książki są wklejone zdjęcia z filmu. Mogę powiedzieć, że jest to jedna z lepszych książek, które powstały na podstawie scenariusza.

Dobra, prawdziwa historia, pokazująca plusy i minusy kariery, ciężką pracę, którą należy włożyć w sukces. W ciekawy sposób pokazuje nam też, że na marzenia trzeba uważać, bo często marzymy niedokładnie, nierozważnie. Dobra książka, mimo iż napisana na podstawie scenariusza. Pobudza do refleksji. Warto przeczytać.