Dzieci rewolucji przemysłowej

Katarzyna "Poetka" Nowak
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Dzieci rewolucji przemysłowej
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Dzieci. Nie mają prawa głosu. Nie mają wyboru. Dorośli posyłają je do najcięższych prac. Nikogo to nie dziwi. W kominie jest ciemno, duszno i gorąco. George jest mały, a tylko takie dzieci mogą pracować jako czyściciele kominów. Pod sobą ma czarną otchłań. Zapiera się gołymi piętami o cegły. Pełznie w górę. Do światła. Wyciąga rękę ze skrobaczką… Nagle wszystko znika. Nie słyszy własnego krzyku. Nie słyszy głuchego odgłosu, z którym jego ciało uderza o palenisko. Łysa Patience pcha swój wózek kopalnianym tunelem. Dziewczynka boi się bicia, a daje radę szybko przesuwać wagonik z węglem, tylko jeśli wciśnie w niego obie ręce i czubek głowy. Włosy wytarły się tam zupełnie i została tylko goła skóra. Ośmioletni William już czeka przy swoich drzwiczkach. Przepuści wózek i zamknie je najszybciej, jak potrafi. W tych prymitywnych warunkach wentylacja jest kluczowa. Inaczej trujące gazy zabiją wszystkich w kopalni. Po pracy będzie chciał wrócić na górę. Zabłądzi. Świat, jaki znamy, wymyślili wizjonerzy, inżynierowie, genialni naukowcy. Ale zbudowały go małe dzieci. Od Londynu, przez pełną fabryk Łódź, aż po ludne miasta Indii maluchom odbierano dzieciństwo, szansę na edukację i normalny dom. Ich praca była tania, a utrata zdrowia i życia – akceptowalna.

Katarzyna Nowak, laureatka konkursu „Książka historyczna nie musi być nudna” pod patronatem prof. Normana Daviesa, przenosi nas do czasów, gdy życie dziecka było warte tyle, ile przemysłowiec był gotów zapłacić za jego pracę. Bardzo niedużo. Działo się to w Anglii. Działo się w Polsce. I dziś, choć nie chcemy o tym słuchać, dzieje się nadal w wielu miejscach świata. Być może także korzystasz z pracy ich rąk.
Data wydania: 2019-06-03
ISBN: 978-83-240-5716-0, 9788324057160
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Seria: Prawdziwe historie
Stron: 352
dodana przez: Mirko

Autor

Katarzyna "Poetka" Nowak Katarzyna "Poetka" Nowak Katarzyna Nowak - poetka związana z Aninem. Laureatka ogólnopolskich konkursów literackich; należy do Stowarzyszenia Autorów Polskich Oddział Warszawski II. Autorka tomików: W STRONĘ CIENIA (2011) i MIEDZY DESZCZAMI (2014); współautorka kilku antolo...

Pozostałe książki:

Dzieci rewolucji przemysłowej Katarzyna Nowe przygody Bolka i Lolka. Łowcy tajemnic 12 kropel życia Charakterystka energetyczna i audyt budynków Cuda Boże w moim życiu Piękni ludzie Porozmawiajmy o... Odżywianie Tomik wierszy
Wszystkie książki Katarzyna "Poetka" Nowak

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dzieci czyjeś i niczyje.

8.10.2020

Katarzyna Nowak wspaniała Pisarka wydała trudną i kontrowersyjną książkę pod patronatem jednego z najlepszych i najsławniejszych historyków świata - prof. Normana Daviesa. Odwaga Autorki w poruszeniu tematu, którym od zawsze żyje cały świat zasługuje na uznanie i szacunek. O dzieciach, podczas rewolucji przemysłowej w takich krajach jak : Polska, ... Recenzja książki Dzieci rewolucji przemysłowej

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@sandrajasona
@sandrajasona
2020-02-20
10 /10
Przeczytane Historia Przeczytane w 2019 Reportaż, literatura faktu

 Dzieci nie mają prawa głosu, wyboru, dzieciństwa – świat, który trwa, był, jest …….
 5 historii, 5 dzieci, 5 niewyobrażalnych cierpień. Żebrak, kominiarz, dziewczynka od wszystkiego, garncarz, górnik – pracują, bo muszą, bo żeby nie ich marne zarobki, rodzina by głodowała. Pracują, bo mieszczą się w kominach, kopalniach, bo kosztują mnie niż dorosły, bo wiedzą, że za każdy głos sprzeciwu grozi im brak pracy. O ironio, kontrolującym nie przeszkadza, ani wiek, ani nieludzkie warunki pracy, tylko to, że dziewczynki pracują z chłopcami - demoralizacja. Zmieniane przepisy godziły w właścicieli, to przecież nie oni traktowali nieludzko, oni dawali pracę.
 Autorka przedstawiła przejmujący obraz wykorzystywania dzieci w fabrykach, manufakturach, o które nikt się nie upominał, ulegały wypadkom, były bite, umierały … Fortuny, które rosły na krzywdzie dzieci, niestety to wszystko dzieje się i teraz, bo chociaż publikacja dotyczy imperium brytyjskiego za czasów królowej Wiktorii, są notatki o współczesnych niewolnictwie. Mocna książka, zebrane świadectwa nieludzkiego traktowania, a na obrzeżach tych zwierzeń pragnienia – zaspokojenie głodu, chęć czytania, zadowolenie rodziców, pracodawców – a może i normalne życie. Mroku dodają fotografie, ryciny i obraz staje się jeszcze bardziej przygnębiający. 

× 4 | link |
@Ferante
2020-07-31
6 /10
Przeczytane

Tym razem zamówiłam z bibliotece „Dzieci rewolucji przemysłowej”. Miałam ją w planach od dłuższego czasu. Od zawsze uwielbiałam serie tych książek. Literatura faktu to książki, które zdecydowanie najbardziej lubię czytać. Wydaje się, że budowanie współczesnego świata było kolorowe. Mało mówi się o dzieciach, które miały w tym swoj ogromny udział. Poprzez cierpienie, prace ponad siły i płacąc najmłodszym marne grosze tworzyła się siła świata. W książce poznajemy dzieci, które nie miały wyjścia i musiały poświęcać swoje zdrowie i życie dla Korony Brytyjskiej. Dopiero królowa Wiktoria zainteresowała się ich losem. Praca w kopalni, czyszczenie kominów czy garncarstwo to najpopularniejsze zawody dla małoletnich. Czyta się ze smutkiem, że coś takiego miało miejsce. Ale czy na pewno miało? W Bangladeszu, Kambodży czy Kongo dzieci w dalszym ciągu są standardową siłą roboczą. Konsumpcjonizm trwa w najlepsze. A cierpią na tym najmłodsi... To reportaż historyczny, który otwiera oczy. Zmusza do przeanalizowania tego co dzieje się dziś. A my tkwimy w tym do dziś. ———————————————————
#dziecirewolucjiprzemysłowej#prawdziwehistorie#katarzynanowak @zna...

| link |
@autodydaktyczna
2024-02-03
7 /10
Przeczytane
@aniabruchal89
2020-10-08
10 /10
HU
@huszcza1982
2020-09-30
7 /10
Przeczytane Literatura faktu

Cytaty z książki

O nie! Książka Dzieci rewolucji przemysłowej. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat