Dziwo

Ta pięknie zilustrowana książka spodoba się z pewnością nie tylko miłośnikom publikacji, w których bohaterami są zwierzęta. Przekaz odgrywa tu bardzo ważną rolę - autorzy zwracają uwagę na to, że bycie innym oraz niezbyt popularne zainteresowania czy umiejętności nie są złe, a wręcz mogą być atutem.

Co przychodzi Wam na myśl, gdy słyszycie, że ktoś jest „dziwny”? Ma to dla Was pozytywny czy negatywny wydźwięk?

„Dziwo” Zadie Smith i Nicka Lairda to historia Niespodzianki, świnki morskiej w stroju do judo. Została ona prezentem urodzinowym Kit, ale reszta zwierząt patrzy na nią nieufnie. „Co to za dziwo?!”, pytają i drwią z nowej lokatorki. Niespodzianka bardzo się tym przejmuje i próbuje dopasować do reszty. Czy jednak jest to konieczne, aby ją polubili?

„Dziwo” to piękna historia dla najmłodszych, która opowiada o tym, że bycie innym to nic złego. Młody czytelnik dowie się z niej, że każdy z nas jest trochę „dziwny”. Inny kolor skóry, niepełnosprawność czy zainteresowania to jednak nie powód, aby godzić się na złe traktowanie i czuć niepotrzebnym w społeczeństwie.

Książka ta to nie tylko opowieść o Niespodziance, ale o każdym z nas. Wszyscy wiemy, że ludzie nie są jednakowi. Nie myślimy tak samo, mamy różne doświadczenia życiowe i odmienne charaktery… I całe szczęście! Bo gdyby wszyscy byli tacy sami, świat najzwyczajniej byłby niesamowicie nudny.

Mimo wszystko „Dziwo” to pozycja, która nie tylko ma mądrą fabułę. To także barwne rysunki Magenty Fox, która sprawiła, że opowieść o śwince morskiej nabrała kolorów i poruszyła moją wyobraźnię. Przyznam się, że już samo wydanie tej książki podbiło moje serce. Duży format, twarda oprawa i urocze ilustracje... Dla mnie t...

Bardzo miło mi się ją czytało, choć z początku bywa raczej z tych smutnych bajek. Zaledwie kilkanaście stron, kilka linijek, a przekaz, jakby zebrany w całej księdze dobroci. Już z początku poznamy małą dziewczynkę, która dostała pewną żywą niespodziankę. Jej inne zwierzątka zaczęły jej się przyglądać z niepokojem. Określiły ją mianem Dziwa, gdyż żadne z nich nie wiedziało kim, czy też czym jest. Postanowiły bawić się tylko z sobą, całkowicie ignorowały to małe stworzonko. Dziwo bardzo chciało dostosować się do innych, lecz nie potrafiło. Nikt też nie interesował się jego zainteresowaniami. Poczuło się smutne i samotne. Bardzo chciało się zaprzyjaźnić z resztą, nawet w pewnym momencie wykonała niezwykłą akrobację, lecz wszystko poszło nie tak jak trzeba. Niespodziewany wiatr wpadł do pokoju i porwał Dziwo. Jak myślicie, czy stało się mu coś złego? Czy reszta przyjaciół dziewczynki dostała za to nauczkę? Kim było i dlaczego tamte zwierzątka nie wiedziały kim jest?
Książka naprawdę niezwykła. Ona uczy w bardzo prosty sposób tego, by każdy z nas był sobą. Pokazuje, że każdy z nas jest inny, mamy różne zainteresowania i mamy prawo do tego, by być takimi, jakimi się urodziliśmy. Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni. Jak to same Dziwo powiedziało, każdy z nas jest dziwem i każdy ma do tego prawo. Nie wiem jak inni, ale ja poczułam się przez tą bajkę podbudowana. Dała mi nieco pewności siebie i pokazała, że wszyscy jednakowo jesteśmy ważni. Do tego zawiera wspaniałe ilustracje,...

Pierwsza w tym roku książka dla dzieci. Dziś chce Wam przedstawić lekturę dla najmłodszego czytelnika. Zapraszam na moje wrażenia.

Mała dziewczynka, imieniem Kit dostaje nietypowy prezent urodzinowy. Trudno jest się zaadaptować małej śwince morskiej w nowym otoczeniu, ponieważ wszyscy dziwnie się jej przyglądają. A to dlatego, że ma na sobie strój do judo. Z racji tego, że zwierzątko znacząco różni się od innych istot zamieszkujących w domu dziewczynki, ci postanawiają nowego nazwać Dziwem. Śwince morskiej jest przykro, bo chciałaby się bawić z pozostałymi zwierzakami, jednak czuje się przez nich odtrącana. Pewnego dnia, przez całkowity przypadek, poznała kogoś, kto pomógł jej zrozumieć, kim jest tak naprawdę. Czy małemu Dziwowi uda się nawiązać znajomość z pozostałymi ? Co odkryje świnka morska? Czy będzie potrafiła zaakceptować samą siebie?

Piękna i mądra książeczka dla najmłodszych dzieci, która w bardzo prosty sposób wyjaśnia pojęcie odmienności. Myślę, że jest już ona dla dzieci w wieku 3+, gdyż zawiera bardzo mało tekstu i jest znakomicie zilustrowana. Moja prawie 4-letnia córka, była zachwycona tą pozycją, więc czytałyśmy ją kilkanaście razy. Ciekawa, mądra opowiastka, która trafia do maluchów. Myślę, że pisarze odnaleźli się w formie pisania dla dzieci, a pani ilustrator dopełniła dzieła przepięknym rysunkami. Publikacja jest świetnie wydana, w twardej oprawie. Idealnie sprawdzi się jako prezent🎁 :) Polecam szczególnie dla małych dzieciaczków. M...

Pewna świnka morska jest prezentem urodzinowym Kit. Reszta pupili dziewczynki uważa świnkę za dziwo. Przecież tak się od nich różni, nie umie latać, nie jest ani psem, ani kotem, więc musi być dziwny. Dziwo postanawia upodobnić się do nich i wtedy spotyka pewną osobę, która pokazuje mu, że warto być sobą.

To książeczka dla dzieci, ale gdy czytałam ją Antkowi, to sama zaczęłam się nad nią zastanawiać. Bo czy nie jest tak, że zdarza nam się oceniać kogoś tylko po wyglądzie? Z góry oceniamy, mimo że kogoś nie znamy? Mi się niestety zdarza, chociaż walczę z tym.

Książka jest o tym, aby zaakceptować i lubić to, że się jest innym. Ale też, aby się nie bać, gdy ktoś jest zupełnie inny niż my, po bliższym poznaniu może okazać się bardzo interesującą osobą.

No i oczywiście przy książkach dla dzieci bardzo zwracam uwagę na ilustracje. A “Dziwo” jest pięknie wydana. Ma bardzo ładnie ilustracje i jest ich dużo. Do tego ma bardzo mało testu, więc czyta się ją błyskawicznie. A że jest taka króciutka to będzie idealnym wstępem do rozmowy z dzieckiem.

W domu Kit pojawia się nowa lokatorka – świnka morska w stroju judo! Zwierzaki nigdy wcześniej nie widziały kogoś takiego… Nie potrafi latać, nie skacze wysoko…A ten strój? Dziwo! A Maud chciałaby po prostu z nimi się pobawić…

Oliwka dorasta i co raz chętniej sięgam po książki dla dzieci – zwłaszcza, że ona sama jest nimi zainteresowana. A wiadomo, te książki z przesłaniem są najlepsze! Tak samo jest w przypadku Dziwo – to historia o tym, jak bycie innym nie jest czymś dziwnym, a czymś dobrym. Bycie sobą jest najważniejsze i każdy powinien szanować innych – bez względu na wygląd, czy charakter.

Jestem oczarowana tą książką – wydaniem oraz grafiką. Twarda oprawa robi wrażenie, tak samo jak ilustracje w środku. Są żywe, takie prawdziwe i przykuwają uwagę. Nie mamy tutaj opisów, raczej pojedyncze zdania i dialogi. To wszystko jest jednak wystarczające, by zaciekawić i przykuć uwagę najmłodszych czytelników.

Gorąco polecam, to książka, która daje jedno z ważniejszych przesłań 😉

Przepiękna książka, cudowna opowieść o tym, że warto być sobą, a to, że się różnimy, czyni świat piękniejszym.

Bo życie jest za krótkie, żeby być jak wszyscy!

Tytułowe „Dziwo”, to świnka morska w stroju judo, która pewnego dnia pojawia się w domu małej dziewczynki o imieniu Kit. Dziewczynka opiekuje się już psem, kotem i papugą.
Dla pozostałych domowników nowy lokator wydaje się strasznie dziwny: nie rozmawia, nie lata i nie potrafi skakać. Po prostu istne Dziwo!
Warto pamiętać, że inność nie jest niczym złym, ona sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju - wyjątkowi. Inność sprawia, że świat jest lepszy, ciekawszy. Bo inny nie znaczy gorszy.

Polecam - jest to cudowna i urocza książka w której oprócz mądrej i wartościowej treści spotkacie się z przepięknymi ilustracjami. Są barwne i zaskakujące. Tworzą jedność z tekstem.I cudowne tłumaczenie Pana Wojciecha Manna (uwielbiam tłumaczenia Pana Wojciecha)

ps. kocham gryzonie, a najbardziej swoją chomiczkę :)